Poniatowa: PIEKŁO PSÓW. Właściciel „hodowli” trzymał je w SKANDALICZNYCH warunkach

i

Autor: KWP Lublin

Poniatowa: PIEKŁO PSÓW. Właściciel „hodowli” trzymał je w SKANDALICZNYCH warunkach

2021-02-01 14:08

Piekło kilkudziesięciu psów z „hodowli” w gminie Powiatowa na Lubelszczyźnie. Właściciel trzymał je w skandalicznych warunkach. Zwierzęta były przywiązane krótkimi łańcuchami do drzew czy maszyn, nie miały gdzie się schować przed śniegiem i mrozem… Hodowca owczarków nie widział w tym niczego złego. Przerażające!

To prawdziwy skandal. Tym bardziej że całe zdarzenie miało miejsce w hodowli owczarków niemieckich. Tu powinny rodzić się i dorastać w idealnych warunkach, ale… było inaczej. Zwierzęta traktowane gorzej niż niepotrzebne przedmioty przeżywały tam piekło.

Właściciel „hodowli” pod Poniatową trzymał psy w skandalicznych warunkach – za krótkie łańcuchy, brak ochrony przed śniegiem i mrozem… Kilkanaście psów wymagało natychmiastowej pomocy weterynaryjnej. Zostały odebrane właścicielowi przez policję.

Pseudohodowla psów w gminie Poniatowa

Policjanci razem z powiatowym lekarzem weterynarii i inspektorem do spraw ochrony zwierząt interweniowali na terenie jednego z gospodarstw w gminie Poniatowa (woj. lubelskie). Na miejscu odkryli, że psy były hodowane w dramatycznych i skandalicznych warunkach!

Właściciel gospodarstwa prowadził hodowlę około 60 owczarków. Jak się okazało, znaczna część tych zwierząt była przetrzymywana na zbyt krótkich łańcuchach. Psy były przywiązane na terenie całej posesji m.in. do drzew i różnych urządzeń gospodarczych. Nad zwierzętami nie było nawet żadnego zadaszenia czy budy. Psy nie miały gdzie się schować, nawet w przypadku obfitych opadów śniegu – relacjonuje asp. sztab. Bożena Lasota.

Zobacz też: CENZURA na Facebooku? Prezes Hospicjum im. Małego Księcia: „Nie chcą promować życia”

Kilkanaście psów odebranych właścicielowi

Osiemnaście psów z hodowli zostało odebranych właścicielowi. Taką decyzję podjął powiatowy lekarz weterynarii ze względu na zły stan zdrowia zwierząt.

Na terenie hodowli policjanci wykonali m.in. oględziny zwierząt i całej posesji. Zebrany w sprawie materiał dowodowy posłuży do przedstawienia zarzutów znęcania się nad zwierzętami – dodaje Lasota.

50-letniemu właścicielowi pseudohodowli może grozić kara trzech lat pozbawienia wolności. Mężczyzna oświadczył policjantom, że… nie widzi nic złego w takim trzymaniu swoich zwierząt.