Proces 52-letniego stomatologa Grzegorza T. ruszył w piątek (13.05) w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód. Jak podaje Polska Agencja Prasowa (PAP), ze względu na dobro pokrzywdzonych została wyłączona jego jawność. Lekarz oskarżony jest o zgwałcenie jednej z pacjentek, do czego miało dojść w sierpniu ub. r. Według ustaleń śledczych, dentysta miał doprowadzić ją do obcowania płciowego poprzez seks oralny. Mężczyzna oskarżony jest także o doprowadzenie dwóch innych pacjentek do "poddania się innej czynności seksualnej". Z aktu oskarżenia wynika, że lekarz "ocierał się kroczem" o pokrzywdzone oraz "zbliżał krocze do ich twarzy".
PRZECZYTAJ TEŻ: Lublin. Znany sędzia kompletnie pijany prowadził auto! Co z jego immunitetem?
Według śledczych, lekarz działał w celu pobudzenia i zaspokojenia popędu seksualnego, podstępem, wykorzystując zaskoczenie pacjentek sytuacją związaną z wykonywaniem czynności leczenia stomatologicznego.
Jak podawały wcześniej lokalne media, Grzegorz T. nie przyznał się do zarzucanych czynów w trakcie śledztwa.
Po zatrzymaniu w sierpniu ubiegłego roki był tymczasowo aresztowany. Zwolniony został w lutym br. za poręczeniem majątkowym. Znajduje się pod dozorem policji.
Za zarzucane czyny grozi mu do 12 lat więzienia.