Lubelskie: COVID-19 zabił 24-latkę. Za chwilę miała wziąć ślub

To prawdziwa tragedia – zwłaszcza, dla pogrążonej w rozpaczy rodziny. W szpitalu w Tomaszowie Lubelskim COVID-19 zabił 24-latkę. To choroba wywoływana przez koronawirusa. Zmarła kobieta nie była przeciw niemu zaszczepiona. Odeszła zdecydowanie za wcześnie, miała przed sobą całe życie! W sierpniu przyszłego roku, za kilka miesięcy, miała wziąć ślub. Zamiast radości i wesela, jest tragedia, żal i nieopisany smutek jej najbliższych. Ta historia łamie serce na tysiące elementów.

Zobacz też: Zabił ją koronawirus. Jej ostatnia wola łamie serce. Potrzebna jest pomoc!

Tragiczną śmierć 24-latki, która zmarła w szpitalu w Tomaszowie Lubelskim, opisały lokalne media. Nie dla sensacji, a ku przestrodze. Młoda dziewczyna nie była zaszczepiona. Być może gdyby spróbowała chronić się przed koronawirusem nadal by żyła? – Przebieg COVID-19 był u niej błyskawiczny i bardzo ciężki. Nie udało się jej uratować. To są prawdziwe dramaty, z którymi zmagamy się cały czas – mówi w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim Piotr Gozdek, zastępca dyrektora ds. medycznych szpitala w Tomaszowie Lubelskim.

W lecznicy w Tomaszowie od początku roku zmarło ponad 350 pacjentów z COVID-19. Od początku roku odeszło ponad 42,5 tys. osób chorych. Większość z nich nie była zaszczepiona. Rządowy bilans pandemii informuje o przeszło 92 tys. zgonów osób z COVID-19 od początku jej trwania. Za tymi liczbami kryją się dramaty i tragedie konkretnych osób i ich rodzin.

– Aktualnie mamy najwięcej pacjentów w wieku 50-60 lat, znaczna większość ze względu na ciężki przebieg choroby wymaga respiratora – dodaje Piotr Gozdek, cytowany przez DW. Jak dodaje dyrektor medyczny szpitala w Tomaszowie Lubelskim, w tamtejszej placówce liczba chorych w najcięższym stanie, wymagających respiratora, od kilku tygodni utrzymuje się na podobnym poziomie. Przez to dramatycznie wysoka jest też liczba zgonów.

Zobacz też: Nie żyje 2-latka chora na COVID-19. Potężna fala śmierci w Lubelskiem

Tylko dziś w województwie lubelskim potwierdzono śmierć 33 osób chorych na COVID-19. Siedem z nich nie miało chorób współistniejących. W całym kraju odnotowano aż 775 zgonów! To dramatyczne dane.