Wystawa zwierząt

Wystawa i Targi Zoologiczne ZOOPark w Lublinie. Do zobaczenia było wiele pięknych zwierząt

2025-03-10 11:14

Wiosenna pogoda sprawiła, że frekwencja na Lubelskiej Wystawie i Targach Zoologicznych ZOOPark dopisała, gości odwiedzających Targi Lublin było mnóstwo. To cykliczna impreza, która cieszy się wielkim zainteresowaniem mieszkańców miasta, zwłaszcza tych młodszych.

Nic dziwnego, bo na zwiedzających czekały zwierzaki, których było bardzo dużo. Ryby, płazy, gady, ptaki, ssaki - w Lublinie pojawiły się dosłownie wszystkie grupy kręgowców. Najwięcej westchnień słychać było w krainie kotów. - Kotek jest zmęczony i musi trochę odpocząć - cierpliwie tłumaczyła małemu chłopcu pani, która w weekend przyjechała z podobnym jak dwie krople wody do Garfielda kocurem. Na pytanie rezolutnego przedszkolaka, czym jest zmęczony, rozłożyła tylko ręce. - Istnieniem - szepnęła już tylko do siebie.

Zresztą koty, jak koty, jakby się umówiły i każdy leżał w swej klatce odwrócony tyłem do widowni. Takie jego kocie prawo. Inne zwierzęta także z niego korzystały, jak choćby koń Rokset, który prezentował swym gościom jedynie zad...

Wielkim powodzeniem cieszyły się króliki, nader licznie prezentowane przez wystawców z całej Polski. Oczywiście najwięcej spojrzeń kierowano ku dostojnemu królowi z pięknym, biało-czarnym futerkiem. Taki "królik-panda" jak nazwała go jedna dziewczynka.

Do zobaczenia było wiele innych zwierząt. Bo i piękne koguty, prężące muskuły po części do widowni, po części do kur, które zamieszkiwały sąsiednie klatki i osły, i alpaki, pocieszne lemury, i wreszcie milczące i tajemnicze gady...

ZOOPark to wystawa zwierząt, a nie miejsce handlu zwierzętami, organizatorzy surowo zabronili jakichkolwiek transakcji. Ale to dobry sposób, aby zobaczyć z bliska zwierzęta, którymi na co dzień zajmują się w swych domach, stajniach, wybiegach, itp. zakochani w nich ludzie. - Porozmawiać z nimi, dowiedzieć się nie tylko o pasji i przyjemnościach wynikających z obcowania z mniejszymi i całkiem dużymi "milusińskimi", ale i obowiązkach z nimi związanymi. Bo to, znajomość obowiązków właśnie, winno być pierwszym krokiem w świadomym zaproszeniu pod swój dach - puentuje Bartłomiej Gorzkowski z Fundacji Epicrates, szef lubelskiego Egzotarium, takiego schroniska dla porzuconych zwierząt egoztycznych. Bo wielu z ich podopiecznych człowiek zgotował taki los tylko dlatego, że zrobił wszystko na odwrót: najpierw zwierzę kupił, potem dopiero zaczął poznawać jego potrzeby. Często zbyt "wygórowane" dla niego...

Wystawa i Targi Zoologiczne ZOOPark w Lublinie. Do zobaczenia było wiele pięknych zwierząt

i

Autor: MARIUSZ MUCHA / SUPER EXPRESS

Na stoisku Epicratesa można było przeczytać bardzo ważny apel: - Proszę nie pukać w szyby. Zwierzak nie odpuka - brzmiał.

Niestety, patrząc na zachowanie wielu osób obecnych na wystawie, nie miały okazji się z nim zaznajomić. Na całe szczęście ZOOPark to impreza cykliczna, zapewne zawita w Lublina jesienią tego roku, tak jak to było w 2024... I może wtedy....