Czy grozi nam powódź na Lubelszczyźnie? Kolejne dni to wzrost temperatury i roztopy oraz dalsze podnoszenie się poziomu wody w rzekach. Wojewoda lubelski, Lech Sprawka, deklaruje, że jesteśmy przygotowani. W Lubelskiem zagrożenia związane z gwałtownymi roztopami dotyczą przede wszystkim zlewni rzek Bug i Wieprz, w mniejszym stopniu Wisły.
– Musimy obserwować, monitorować ten stan, szczególnie jeśli chodzi o rzeki Wieprz i Bug. W Dorohusku i we Włodawie mamy przekroczone stany ostrzegawcze, w stosunkowo niewielkim stopniu, ale w najbliższych dniach, do 25 lutego, należy się liczyć z tym, że stan wód znacznie się podniesie w wyniku intensywnych roztopów – przyznaje Sprawka.
Wojewoda dodaje, że zagrożenie powodziowe może wystąpić także w położonym nad Wieprzem Krasnymstawie, gdzie już przed tygodniem poziom rzeki podniósł się, ale w ostatnich dniach opadł.
Zobacz też: Roztopy w Lubelskiem. Grozi nam POWÓDŹ?! Ostrzeżenia hydrologiczne, stany ostrzegawcze
We wtorek Sprawka odwiedził miasto, spotkał się ze służbami odpowiedzialnymi za walkę ze skutkami roztopów i ewentualnej powodzi. – Jeszcze w ubiegłym tygodniu było znacznie bardziej niebezpiecznie. Prognozy pogody na najbliższe dni wskazują, że możemy wrócić do stanu niebezpiecznego sprzed tygodnia. Zagrożenie powodziowe, jeśli chodzi o miasto Krasnystaw, powtarza się – ostrzegał.
Wojewoda zapewnia, że wszystkie służby są gotowe na wypadek zagrożenia powodziowego. Dwukrotnie zbierał się wojewódzki zespół zarządzania kryzysowego, w drugim posiedzeniu uczestniczyli starostowie. Żołnierze lubelskiej brygady Obrony Terytorialnej ćwiczyli działania na wypadek powodzi. – Wydaje mi się, że jesteśmy przygotowani na ewentualne zagrożenia. Najważniejsze jest, aby chronić życie i zdrowie mieszkańców, a także i zwierząt – deklaruje Sprawka.
Prezes Wód Polskich, Przemysław Daca, zapewnia, że sytuacja powodziowa „jest pod kontrolą”. Jak zaznacza, w Lubelskiem zagrożenie wynika z dużej ilości śniegu, który będzie się szybko topił, ale na razie tu jest chłodniej niż na zachodzie kraju.
– Możemy mówić o takim przedwiośniu, okresie, w którym powoli, w sposób kontrolowany puszczają lody, zmniejsza się pokrywa śnieżna. W zasadzie sytuacja w tej chwili nie jest niebezpieczna. Ten śnieg zaraz zacznie intensywnie topnieć i pewnie pojawią się jakieś podtopienia, będą zalane łąki, może pola w miejscach, gdzie w sposób naturalny rzeki powinny wylewać – przyznaje Daca.
Zapewnił, że zbiornik w Nieliszu na Wieprzu dysponuje obecnie pełną rezerwą powodziową, co chroni Krasnystaw i okoliczne miejscowości. Poinformował, że wkrótce budowany będzie drugi zbiornik na tej rzece, w marcu ma być podpisana umowa na opracowanie jego dokumentacji. Wzmocnić on ma ochronę przeciwpowodziową tych terenów.
Zobacz też: SKATOWANE CIAŁO wrzucili w krzaki. ZABÓJCA z Rogatki zatrzymany! HORROR
Zbiornik Rońsko na Wieprzu ma mieć około 200 ha powierzchni, powstanie w ciągu czterech lat – poinformował zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie, Dawid Kostecki.
We wtorek rano na Lubelszczyźnie stany ostrzegawcze przekraczał Bug na dwóch wodowskazach. W Dorohusku poziom wody wynosił 316 cm, czyli 26 cm powyżej stanu ostrzegawczego, minionej doby podniósł się o 4 cm, zaś we Włodawie wynosił 312 cm, 12 cm powyżej stanu ostrzegawczego, rzeka przybrała tam ostatniej doby o 1 cm. Inne rzeki płyną poniżej stanów ostrzegawczych.