Gdyby była to mniej znacząca trasa, to mogłoby się okazać, że jest na niej mniej kierowców niż polityków – żartują sobie niektórzy. Na obwodnicy Kraśnika takiego ryzyka nie ma, bo mieszkańcy czekali na tę trasę. Chętnych do korzystania z niej nie zabraknie, zwłaszcza, jeśli ktoś jest w mieście tylko przejazdem. Tak bywają tam też niektórzy politycy i to specjalnie dla nich otwarta już droga zostanie ponownie zamknięta, by oni sami mogli ją sobie otworzyć.
Kraśnik nie raz już zdobywał rozgłos w kraju, walcząc z LGBT albo 5G. Dziś wiele osób usłyszy o uroczystym otwarciu obwodnicy miasta, która… jest już otwarta. Ale ponieważ wstęgę chcą tam ciąć m.in. przedstawiciele rządu, to drogę trzeba będzie zamknąć, by politycy sami mogli ją sobie otworzyć. Wiadomo, lepiej zrobić coś samemu i mieć pewność, że zostało to zrobione dobrze.
Absurd otwarcia, zamknięcia i ponownego otwarcia drogi wojewódzkiej nr 833 w Kraśniku opisują już lokalne media. Opiszą je też te ogólnopolskie, bo dziś wstęgę na otwarciu otwartej obwodnicy mają przecinać czołowi polscy politycy. Jak informuje Dziennik Wschodni, lista zaproszonych gości jest bardzo długa: wicepremier Jacek Sasin, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda, szef resortu edukacji i nauki Przemysław Czarnek czy wiceminister finansów Piotr Patkowski. Oprócz tego wojewoda, parlamentarzyści z Prawa i Sprawiedliwości i tłumy osób stających w hierarchii otwierania dróg nieco niżej.
Otwarcie drogi miało miejsce już w sylwestra, o czym donosiło m.in. kraśnickie starostwo powiatowe. Na miejscu byli też dziennikarze TVP, pokazujący, jak marszałek województwa Jarosław Stawiarski i jego koledzy z PiS otwierają drogę. Dziś obwodnica Kraśnika zostanie otworzona ponownie. Mieszkańcy miasta i przyjeżdżający będą mieli kolejną okazję do radości – z jednej i tej samej drogi.
Niezależnie jednak od liczby otwarć, sama obwodnica Kraśnika bez wątpienia cieszy mieszkańców miasta i regionu. 8,5 km nowej DW 833 kosztowało ponad 90 milionów. To trasa o dużym natężeniu ruchu i oddech dla kraśniczan, którzy mieli już dość „tranzytu” przez miasto. – Kolejną dobrą wiadomością, którą możemy przekazać, jest informacja o budowie kolejnego odcinka trasy z Urzędowa do Chodla. Wykonawca rozpocznie prace wiosną 2022 roku – informują przedstawiciele starostwa powiatowego w Kraśniku.
