
- Osiny (pow. łukowski, Lubelskie) – w nocy spadł niezidentyfikowany obiekt i eksplodował.
- Policja znalazła nadpalone szczątki metalu i plastiku.
- Wybuch wybił szyby w trzech domach, nikt nie ucierpiał.
- Służby ustalają, czym był obiekt.
Aktualizacja, godz. 8.54.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikat:
"W odniesieniu do informacji o znalezieniu szczątków obiektu na terenie powiatu łukowskiego, informujemy, że po przeprowadzeniu wstępnych analiz zapisów systemów radiolokacyjnych, minionej nocy nie zarejestrowano naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej ani z kierunku Ukrainy, ani Białorusi. Informacja o znalezieniu obiektu, który według wstępnych ocen może stanowić element starego silnika ze śmigłem, została przekazana do Centrum Operacji Powietrznych – Dowództwa Komponentu Powietrznego. Na miejscu zdarzenia pracują odpowiednie służby, w tym żołnierze Żandarmerii Wojskowej, które prowadzą szczegółową analizę obiektu. Aktywowane zostały Lotnicze oraz Naziemne Zespoły Poszukiwawczo-Ratownicze celem sprawdzenia rejonu zdarzenia. Obsada systemu obrony powietrznej RP prowadzi całodobową obserwację polskiej przestrzeni powietrznej, pozostając w ciągłej gotowości do zapewnienia jej bezpieczeństwa."
Wcześniej pisaliśmy:
Osiny. Obiekt spadł na pole kukurydzy i wywołał eksplozję
Jak poinformował PAP w środę asp. szt. Marcin Józwik z łukowskiej policji, po godz. 2 w nocy z wtorku na środę policjanci otrzymali zgłoszenie na temat „eksplozji, wybuchu” w miejscowości Osiny w pow. łukowskim. - W polu kukurydzy znaleźliśmy nadpalone elementy o różnej wielkości, porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów. Są to nadpalone szczątki metalowe i plastikowe – sprecyzował policjant.
Zobacz też: Myśliwy zastrzelił człowieka zamiast dzika! Mocne słowa z prokuratury
Służby ustalają, czym jest niezidentyfikowany obiekt. – Na miejscu są policjanci, sprawdzamy teren – dodał asp. szt. Józwik.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. W wyniku eksplozji powybijane zostały szyby w trzech pobliskich domach. Jak informuje lokalny portal ŁUKÓW.TV, w ziemi powstał krater. - Obudził mnie potężny huk, od którego zatrzęsły się szyby w oknach. Wyjrzałem na zewnątrz, ale niczego nie dostrzegłem. Dopiero rano zauważyłem światła policyjnych radiowozów - mówił dla Łuków.TV jeden z mieszkańców Osin.
Zobacz też: "To gehenna!". Mieszkańcy domków jednorodzinnych żyją obok wojskowej strzelnicy