Policyjni wodniacy ruszyli na pomoc

i

Autor: KMP Lublin Dzięki sprawnej akcji policjantów i strażaków nikomu nic się nie stało

Lublin: O krok od TRAGEDII. Załoga wypadła do wody! Policjanci URATOWALI rozbitków

2020-08-18 8:39

Nie spodziewali się takich kłopotów, to miał być spokojny rejs szkoleniowy. Żaglówka z adeptami żeglarstwa i ich instruktorem znajdowała się z dala od brzegów Zalewu Zemborzyckiego, kiedy doszło do mrożących krew w żyłach zdarzeń. Nagły podmuch wiatru przewrócił łódkę, a jej załoga wpadła do wody. Na pomoc ruszyli policjanci i strażacy. Wszystko wydarzyło się w niedzielne popołudnie w Lublinie.

Kursy żeglarstwa odbywają się nad „lubelskim morzem” od lat i cieszą się wielkim powodzeniem. Można – nie ruszając się z miasta – zasmakować przygody i nauczyć się trudnej sztuki sterowania żaglówką.

Sześć osób – młoda załoga i ich opiekun, wyruszyli z portu na Marinie, nie spodziewając się, że przeżyją chwile mrożące krew w żyłach. To miał być przecież spokojny rejs szkoleniowy... Nagle zmieniło się wszystko i żeglarze musieli walczyć o swoje bezpieczeństwo. Żaglowiec szkoleniowy przewrócił się i wszyscy znaleźli się w wodzie. Na szczęście szybko zjawiła się pomoc.

Zgłoszenie o tym zdarzeniu dostali policjanci z posterunku wodnego oraz strażacy ze specjalistycznej grupy ratownictwa wodnego. Z informacji przekazanych mundurowym wynikało, iż na Zalewie Zemborzyckim przewróciła się żaglówka i kilka osób wpadło do wody – informuje Kamil Gołębiewski z lubelskiej policji.

Podczas działań ratowniczych osoby potrzebujące pomocy bezpiecznie ewakuowano na brzeg. Jak się okazało, żaglówką płynęło sześć osób biorących udział w kursie. – Z informacji przekazanych przez instruktora wynikało, iż do przewrócenia doszło w wyniku silnego powiewu wiatru. Podczas zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Wszystkie osoby były trzeźwe – kończy policjant.

Nie żyje Marcin Felek. Wokalista disco polo utopił się ratując ludzi.