Takie odwiedziny nie zdarzają się często. Dlatego mężczyzna mieszkający niedaleko Chodla, w powiecie opolskim, dzwoniąc pod 112 miał niewyraźną minę. - Chwilę wcześniej w malinach na swojej posesji znalazłem spore zwierzę, egzotyczne, w typie warana – zaniepokojony mówił to takim tonem, jakby wciąż nie wierzył w wizytę tak osobliwego gościa.
Dyżurny nie tracił jednak czasu na niedowierzanie i natychmiast skierował na miejsce patrol. - Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że znalezionym zwierzęciem jest legwan, który zaniepokojony narastającym wokół niego zamieszaniem wspiął się na pobliskie drzewo – opowiada asp. sztab. Edyta Żur. - Policjanci dzięki pomocy pracowników urzędu gminy Chodel ustalili, że właścicielem zwierzęcia jest jeden z mieszkańców tej gminy i niedługo później metrowy jaszczur znalazł się w swoim domu.

i
Właściciel zwierzęcia nie był zdziwiony. Jego pupil ma bowiem wybitnie podróżniczą naturę. Nie była to jego pierwsza nielegalna wycieczka. Tym razem udało mu się zawędrować aż do sąsiedniej wsi.