AKTUALIZACJA, 8 września. Kierowca-uciekinier odnaleziony
Po zderzeniu pasażerskiego busa i ciężarówki rannych zostało osiem osób (pasażerowie i kierowca busa), a mężczyzna siedzący za kierownicą ciągnika siodłowego z naczepą… odjechał, uciekając z miejsca zdarzenia. Jak podaje Radio ESKA Lublin – został już odnaleziony. Uszkodzoną ciężarówkę zauważył strażak po służbie. Kierowca TIR-a tłumaczył policji, że odjechał, bo… myślał, że kierowca busa zrobił to samo. Mundurowi wyjaśniają okoliczności wypadku i zachowania kierowcy-uciekiniera.
Polecany artykuł:
Wcześniej informowaliśmy:
Dramatyczny wypadek na obwodnicy Lublina. W nocy z poniedziałku na wtorek doszło tam do zderzenia pasażerskiego busa i samochodu ciężarowego. Służby zostały zaalarmowane po godz. 4.00 nad ranem. Przez wiele godzin część trasy na wysokości Jakubowic Konińskich była zablokowana. Dramat rozegrał się na S12 okalającej Lublin – między węzłami Lublin Rudnik i Lublin Czechów. Wstępne ustalenia wskazują na to, że doszło do najechania na siebie dwóch pojazdów na nitce w kierunku Warszawy. Zderzyły się tam ze sobą: pasażerki bus i ciągnik siodłowy. Pasażerowie i kierowca tego pierwszego trafili do szpitali, a siedzący za kierownicą ciężarówki… odjechał, uciekając z miejsca zdarzenia. Szuka go policja. Jak i dlaczego doszło do wypadku? Szczegóły stara się ustalić policja. Nietrudno sobie wyobrazić, że bilans tego wypadku mógł być znacznie bardziej tragiczny.
Zobacz też: Horror w Tarnawie Małej. 49-latek zginął, żona i syn przeżyli
Więcej informacji na temat nocnego wypadku na obwodnicy Lublina już wkrótce.
Utrudnienia na obwodnicy Lublina w stronę Warszawy trwały kilka godzin. W tym momencie ruch odbywa się już bez problemów. Niezmiennie jednak służby apelują o rozsądek, rozwagę i ostrożność na drogach. Zwłaszcza na progu jesieni, gdy warunki na trasach będą zmieniać się jak w kalejdoskopie i często będą niekorzystne. Uważajcie na siebie!
Polecany artykuł: