Przypomnijmy: filmik z zapisem policyjnej interwencji trafił do sieci. Miał dokumentować „nadużycia” mundurowych. Postawa funkcjonariuszy została jednak uznana za wzorową.
Lubelska policja zawnioskowała o przyznanie mundurowym z III komisariatu nagród finansowych za ich postawę i opanowanie.
– Bardzo dobrze przeprowadzona interwencja. Pełen spokój ze strony moich kolegów, wzajemna asekuracja i pomoc – ocenił nagranie w sieci Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.
Policjanci zostaną wyróżnieni podczas najbliższej odprawy kadry kierowniczej, prawdopodobnie w najbliższym tygodniu. – Chcielibyśmy, aby to miało uroczysty wymiar, aby poczuli się wyróżnieni w obecności przełożonych, komendantów, aby to miało odpowiedni prestiż – tłumaczy komisarz Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie.
Funkcjonariusze zostaną wyróżnieni także finansowo. – Oczywiście będzie to wyróżnienie prestiżowe, ale także będzie wiązało się z nagrodą finansową, aby w pełni policjanci mogli czuć się docenieni za udział i dzielne poradzenie sobie z tą interwencją – dodaje Fijołek.
Policjanci zostali wezwani na jedno z osiedli przy ul. Hutniczej w Lublinie. Ktoś rzucał butelkami w blok. Jak się później okazało, był to... poszukiwany mężczyzna. Na widok policjantów zaczął uciekać, a tłum osiedlowych gapiów, próbował go „ratować”.
– Mężczyzna był agresywny, wobec tego funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego. Kiedy zakładali mężczyźnie kajdanki, podeszła do nich grupa osób żądając puszczenia ich kolegi – opisuje sierż. szt. Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
– W pewnym momencie jeden z mężczyzn rzucił się na jednego z policjantów, łapiąc go za szyję i próbując przewrócić na ziemię. Napastnik natychmiast został obezwładniony przez drugiego z funkcjonariuszy – relacjonuje Karbowniczek.
Polecany artykuł:
22-latek zatrzymany przez policję był poszukiwany. Ma do odbycia karę ponad pół roku pozbawienia wolności. Broniący go „bohater” to 33-latek karany już m.in. za rozboje, kradzieże i włamania. Teraz odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz za wywieranie wpływu na czynności podejmowane przez policjantów.
Konsekwencje zostaną wyciągnięta także wobec gapiów, uniemożliwiających interwencję i rejestrujących materiał. – To byli znajomi mężczyzny, który wcześniej rzucał butelkami w okna bloku. Przyszli tam pod pozorem opieki nad nim. Mieli się za nim wstawić, ale chodziło im o uwolnienie go od policjantów. Cała ta interwencja została nagrana też przez nasze kamery. Mamy dobrze zobrazowane jak się zachowywali. Materiał jest analizowany. Możemy się spodziewać, że w przyszłości usłyszą zarzuty – komentuje Fijołek.
Kosmetyki i perfumy znanych marek w atrakcyjnych cenach. Sprawdź zniżki i rabaty na Sephora promocje.