Józefów: Chciał ZABIĆ własną matkę?! Wpadł w furię. Powód SZOKUJE [ZDJĘCIA]

i

Autor: Mucha/Pixabay/ukrtor

Józefów: Chciał ZABIĆ własną matkę?! Wpadł w furię. Powód SZOKUJE [ZDJĘCIA]

2020-11-08 18:17

Krzysztof W. (45 l.) z małej wsi pod Opolem Lubelskim (gmina Józefów nad Wisłą) wpadł we wściekłość, kiedy dowiedział się, że jego matka Marianna W. (69 l.) nie przyjedzie po niego do opolskiego szpitala. Szedł więc kilkanaście kilometrów na piechotę, obmyślając zemstę. Kiedy był na już na podwórku, wziął siekierę do ręki i ruszył w kierunku rodzicielki. Dostało się także wujowi, który stanął w obronie siostry. Na szczęście rozwścieczony mężczyzna nie zrobił im poważnej krzywdy, przed sądem odpowiada jednak za usiłowanie zabójstwa.

Nic poważnego, rutynowe badania. – Nie mam czym po ciebie przyjechać. Musisz radzić sobie sam – słowa Marianny W., która odmówiła mu załatwienia transportu do domu, rozsierdziły go do żywego. Kilkanaście kilometrów pokonał na piechotę, z każdym kilometrem czując się coraz bardziej poszkodowany. W domu skierował się od razu do matki.

Zobacz też: Kluczkowice: NIELEGALNE polowania były normą?! WSTRZĄS po śmierci 16-latka [ZDJĘCIA]

Przyłożył jej siekierę do szyi, grożąc śmiercią. Potem wziął zamach i uderzył w plecy na wysokości łopatki – dowodzą śledczy. Na szczęście dla kobiety w domu był także jej brat. Zbigniew M. (54 l.), próbował uspokoić furiata. Dostał od niego obuchem w plecy. Uciekli obydwoje, a Krzysztof W. szalał. Biegał po podwórku z siekierą w ręce i krzyczał, że wszystkich zabije. Groził także spaleniem domu.

Pierwsi pacjenci trafili na Narodowy

Szybko na miejscu zjawiła się policja wezwana przez sąsiadkę. Śledczy postawili mu zarzuty usiłowania zabójstwa matki, ataku na wujka i kierowania gróźb karalnych. Mężczyzna trafił do aresztu śledczego. W piątek stanął przed sądem. – Coś mi w łeb weszło, nie wiem, nie pamiętam – powiedział tylko.

Marianna W. wybaczyła synowi.