Następnym razem zapewne zastanowi się dwa razy co robić, gdy w czasie popijawy poczuje głód. Może zamówi pizzę? 59-letni mieszkaniec Biłgoraja najpierw raczył się alkoholem, potem zaś postanowił wrzucić coś na ząb. Jaja w majonezie to było to, czego zapragnął. Do garnka nalał wody, włożył jajka, wstawił na gaz...
Zobacz też: Wólka Abramowska: Szokujący finał prac polowych! Ojciec i syn porażeni PIORUNEM
Monotonne pyrkanie dobywające się z garnka sprawiło, że poczuł się bardzo senny. Długo nie walczył z tym stanem. Co było dalej?
– Mieszkańcy zaniepokojeni dymem wydobywającym się z jednego z mieszkań wezwali na miejsce służby – opowiadają policjanci. – Strażacy ustalili powód zadymienia, którym okazał się garnek na kuchence gazowej.
Na szczęście dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i służb nie doszło do tragedii.
– Postanowiłem ugotować jajka i usnąłem – oświadczył policjantom sprawca zamieszania. Jak wykazało przeprowadzone przez policjantów badanie, 59-latek znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu.
Teraz mężczyzna stanie przed sądem i odpowie za sprowadzenie niebezpieczeństwa pożaru.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!