Zienki: ZABIŁ własnego ojca! Zostawił go MARTWEGO w kałuży krwi! Horror

i

Autor: KPP Parczew

Zienki: ZABIŁ własnego ojca! Zostawił go MARTWEGO w kałuży krwi! Horror

2021-03-22 9:14

Przerażająca zbrodnia w Zienkach na Lubelszczyźnie. 31-letni mężczyzna zabił własnego ojca! Pobił go i skatował, a później dźgał nożem bez opamiętania. Zaszlachtował najbliższą osobę! Zostawił go martwego w kałuży krwi! Istny horror. Później uciekł z miejsca zdarzenia i wpadł do domu obcych ludzi wiele kilometrów dalej…

31-letni wówczas morderca został skazany na 10 lat więzienia, ale – jak się okazuje – to nie musi być finał sprawy. Sąd potwierdził, że 31-letni wówczas mężczyzna zabił w Zienkach (pow. parczewski) własnego ojca i zostawił go martwego w kałuży krwi. Teraz w tej sprawie pojawiają się nowe informacje.

Do zbrodni doszło na początku kwietnia 2018 roku. Horror rozegrał się w Zienkach, ale usłyszeli o nim najpierw mieszkańcy i policjanci Jamników (pow. włodawski) – kilka kilometrów dalej. Po tym, jak 31-latek zaszlachtował ojca, pojawił się w domu obcych ludzi, budząc przerażenie.

Zobacz też: Poszukiwany 83-latek znaleziony MARTWY. To był wypadek czy…? DRAMAT pod Lublinem

W nocy na teren jednej z posesji w miejscowości Jamniki, przyszedł mężczyzna i poprosił domowników o wezwanie policji, ponieważ, jak oświadczył, prawdopodobnie zrobił swojemu ojcu krzywdę. Policjantom, którzy przyjechali na miejsce, wskazał mieszkanie we wsi Zienki, gdzie funkcjonariusze ujawnili zwłoki 55-letniego mężczyzny – relacjonował wówczas asp. Artur Łopacki z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.

Zmarły miał rany kłute na ciele. Mundurowi zabezpieczyli też nóż, narzędzie potwornej rodzinnej zbrodni. 31-latek został zatrzymany. Późniejsza sekcja zwłok wykazała, że to jeden z ciosów wyprowadzonych przez syna ofiary i ostrze zatopione w sercu 55-latka było główną przyczyną śmierci.

Jak się później okazało, syn-morderca na co dzień mieszkał w Lublinie, choć czasem odwiedzał samotnego ojca. Tak było i tym razem. Spędził tam kilka dni, prawdopodobnie doszło do kłótni… Śledztwo wykazało, że 31-latek zażył leki psychotropowe należące do jego ojca.

Mężczyzna został skazany na 10 lat więzienia. Groziło mu dożywocie. Prokuratura uznała, że wyrok jest za niski, obrońca – że za wysoki. Odwołali się, ale niedawno sąd podtrzymał wyrok niższej instancji. To jednak – jak informuje Super Tydzień Chełmski – nie musi być koniec sprawy. Prokuratura już zapowiedziała, że wystąpi o kasację wyroku. Sprawa może wrócić na wokandę.

Zienki: ZABIŁ własnego ojca! Zostawił go MARTWEGO w kałuży krwi! Horror

i

Autor: KPP Parczew To tu doszło do rodzinnej zbrodni. Syn zabił ojca w Zienkach
dr Michał Sutkowski: Zaszczepieni przeciw covid-19 wciąż mogą zarażać [Super Raport]