Janów Lubelski: POTWÓR zastrzelił psa sąsiada! Przeszkadzało mu szczekanie

2020-03-18 13:47

Co za potwór! Andrzej K. (46 l.) z małej wsi pod Janowem Lubelskim dość miał szczekania psa sąsiada, więc... zastrzelił go z samoróbki! Kiedy na miejscu zjawili się policjanci, zaklinał się, że pieska bardzo lubi i w życiu nic by mu nie zrobił. Policjanci nie dali się zwieść, zwłaszcza że w jego domu odkryli broń, z której ktoś niedawno strzelał.

Kiedy wieczorem kilka dni temu właściciel owczarka belgijskiego odkrył, że czworonóg nie kręci się po podwórzu, zaczął szukać swego pupila. Wiedział, że pies nie mógł się wymknąć ze szczelnie ogrodzonej posesji. Kiedy w pewnym momencie zobaczył dużą plamę krwi, struchlał z przerażenia. Wezwał policję.

Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że zwierzę zostało postrzelone. Podejrzenia padły na mieszkającego po sąsiedzku Andrzeja K., który od dawna nie pałał do psa sympatią.

– Zapewniał, że nie ma ze zniknięciem psa nic wspólnego – informują policjanci. Nie zdążył jednak schować broni palnej, tzw. samoróbki i trzech nabojów. To spowodowało, że mundurowi bacznie sprawdzili teren jego posesji.

W trakcie penetracji pobliskiego terenu znaleźli miejsce, gdzie mężczyzna zakopał zastrzelone przez siebie zwierzę – dodają mundurowi.

Andrzej K. 46-latek odpowie za zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem oraz nielegalne posiadanie broni i amunicji.

Gang sutenerów rozbity. Tworzyli burdele w mieszkaniach [KRONIKA KRYMINALNA]