Nauczycielka języka angielskiego po usłyszeniu wstrząsającej relacji - z której wynikało, że podczas wycieczki licealistów do Zakopanego i Krakowa, opiekunowie mieli zwracać uczennicom uwagę, że te nie noszą staników - postanowiła działać. Najpierw zorganizowała łączoną lekcję ze szkolną psycholog, a potem zgłosiła sprawę do dyrekcji. Tam doszło do bardzo nieprzyjemnej sytuacji. Jeden z opiekunów szkolnej wycieczki miał obrazić Ewę Leonowicz. - To może przyjdziesz jutro do szkoły bez majtek? - miał jej ni to zasugerować, ni to zażartować z całej sytuacji. Nauczycielka poczuła się urażona i postanowiła, że tak tego tematu nie zostawi. Postanowiła zgłosić sprawę do urzędu miasta, gdzie w połowie lutego odbyła się na ten temat rozmowa. Dyrektorka szkoła poinformowała, że sprawdziła całą sytuację i nie stwierdziła, by na szkolnej wycieczce dochodziło do niewłaściwych sytuacji. Ostatecznie Komisja Skarg i Petycji odrzuciła skargę nauczycieli na dyrektorkę szkoły. Na tym jednak nie koniec - na początku marca decyzję w tej sprawie podejmie Rada Miasta w Lublinie.
Skandaliczne zachowanie
Zapytał, czy nauczycielka przyjdzie do pracy bez majtek. Burza w liceum
2023-02-17
11:03
Wracamy do bulwersującej sprawy z liceum w Lublinie. Jak już opisywaliśmy, na wycieczce do Krakowa i Zakopanego uczennice miały być krytykowane przez nauczycieli za brak noszenie staników. O wszystkim dowiedziała się nauczycielka języka angielskiego, która postanowiła sprawę nagłośnić, zorganizować łączone lekcje, a potem wyjaśnić sprawę z dyrekcją szkoły i nauczycielami. Wtedy doszło do skandalu.
Alarm bombowy w Szkole Podstawowej przy ul. Ciasnej w Warszawie