Przygotowania zaczął jakieś 3 lata temu. Zbiory, które udostępni pochodzą przede wszystkim z Roztocza i Zamojszczyzny, jednak wiele eksponatów podarowali mu ludzie z całej Polski.
- Wśród najcenniejszych rzeczy są m.in. ordery, meble, przedmioty codziennego użytku jak mydła, proszki, są buty relaks i inne rzeczy, do których dalej wiele osób ma sentyment - tłumaczy pan Tomasz.
Zamojska placówka ma być w założeniu żywym muzeum, gdzie będzie możnta dotykać przedmiotów, sprawdzić jak działa np. gramofon czy projektor do wyświetalnia bajek.
Oficjalne otwarcie w piątek 17-ego lipca o godzinie 13-tej przy ul. Weteranów 6 w Zamościu.
Polecany artykuł: