Ostatnie pożegnanie

Zabił Ewę przez pomyłkę. Bliscy pożegnali brutalnie zamordowaną komornik. "Kochała życie i ludzi". Zapis relacji

Brutalne zabójstwo komornik Ewy z Łukowa wstrząsnęło całą Polską. 43-letni Karol M. zaszlachtował kobietę, zadając jej 40 ciosów nożem. Pogrzeb zamordowanej komornik odbył się w czwartek (24.11). Msza pogrzebowa odbywała się w kościele w Adamowie pod Łukowem. Urna z prochami Ewy została złożona do grobu na miejscowym cmentarzu parafialnym.

Zamordował Ewę przez pomyłkę. Dziś pogrzeb komornik

44-letnia Ewa, komorniczka z Łukowa, została zamordowana przez pomyłkę. Karol M. w momencie zbrodni, miał niezapłacone alimenty, ale w innej kancelarii komorniczej. Kancelaria pani Ewy nie prowadziła wobec mężczyzny żadnego czynnego postępowania. Kobieta zapłaciła życiem za wykonywany zawód. Mężczyzna zadał swojej ofierze 40 ciosów nożem. Karol M. usłyszał zarzut zabójstwa komornik, usiłowania zabójstwa policjanta i pracownika kancelarii. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.

W czwartek, 24 listopada, najbliżsi pożegnali tragicznie zmarłą w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Adamowie (pow. łukowski). Najpierw został odmówiony różaniec, a później rozpoczęła się msza pogrzebowa. Następnie urna z prochami Ewy została złożona do grobu na miejscowym cmentarzu parafialnym. W uroczystości wzięła udział pogrążona w żałobie rodzina, najbliżsi, a także wstrząśnięci tragedią mieszkańcy.

Sonda
Wierzysz w sprawiedliwość?
Strzelanina i zabójstwo w Unisławiu