Policjanci zatrzymali złodzieja szparagów w ciągu kilku minut

i

Autor: KWP Lublin Najpewniej mężczyzna kradł warzywa od kilku dni

Lubelskie: Wpadł złodziej... SZPARAGÓW. Najpewniej kradł warzywa od tygodnia!

2020-05-04 18:23

Nie wiadomo, czy 23-latkowi z Karczmisk pod Opolem Lubelskim (woj. lubelskie) chodziło o pokątny zarobek na warzywach, czy też o ubogacenie własnego stołu szparagami w sosie holenderskim. Na pewno jednak chciał zdobyć te szlachetne nowalijki, nie płacąc – wpadł na gorącym uczynku, kiedy plądrował szparagowe pole.

Młodzieniec czuł się niezwykle swobodnie, buszując po polu należącym do kogoś innego. Znać było po nim doświadczenie i znajomość szparagów, wybierał bowiem najpiękniejsze sztuki. Miał pecha, bo kradnąc te smaczne warzywa, zapomniał o całym świecie i nie zauważył zbliżającej się doń właścicielki pola.

Już dzwonię na policję złodzieju – krzyczała, wielkimi susami zbliżając się do amatora cudzej własności. 23-latek nie zamierzał czekać, aż kobieta spełni swą groźbę, ani tym bardziej na to, aż znajdzie się przy nim. Wpadł w wielki popłoch, który nie przysłużył mu się dobrze.

– Sprawca uciekł, pozostawiając rower oraz plecak ze szparagami. Nie zdołał jednak umknąć policyjnemu pościgowi i chwilę później był już w rękach funkcjonariuszy – opowiadają policjanci. – Mężczyzna wstępnie przyznał się do kradzieży porzuconych szparagów. Wartość warzyw w plecaku została oszacowana na 150 złotych.

Najpewniej to nie pierwsza wizyta złodzieja na tym polu. Jak zwierzyła się policjantom plantatorka, w ciągu ostatniego tygodnia doszło do kilku kradzieży szparagów o łącznej wartości tysiąca złotych. Mundurowi mają sprawdzić, czy maczał w tym palce zatrzymany przez nich złodziej.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!

Super Raport 5 V (goście: Cimoszewicz, Matczak)