Tragiczny wypadek w Wojciechowie (pow. lubelski) na Lubelszczyźnie. W środowy poranek pieszy zginął pod kołami samochodu osobowego. Przechodził przez jezdnię w miejscu niedozwolonym – finał był dramatyczny. Okoliczności śmiertelnego potrącenia pieszego pod Lublinem wyjaśnia teraz policja i prokuratura. Jednocześnie mundurowi apelują o więcej ostrożności!
Zobacz też: Ściana nagle pękła i przygniotła mężczyznę. Koszmar w Berezie
Do wypadku w Wojciechowie doszło w środę (26.01), około godz. 6.30.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 46-letni kierowca samochodu marki Kia, jadąc w kierunku miejscowości Łubki, potrącił pieszego. Mężczyzna przechodził przez jezdnię w rejonie skrzyżowania, poza przejściem dla pieszych – informuje kom. Kami Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Skutek wypadku był tragiczny. 68-latka – mimo reanimacji – nie udało się uratować. Zmarł na miejscu tragedii. Wiemy, że przechodził przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. Miał odblaski, które mogły poprawić jego widoczność przy słabych warunkach drogowych o poranku, ale… to nie wystarczyło, by ocalić mu życie. Kierowca osobówki nie zahamował…
Polecany artykuł:
– Kierowca samochodu był trzeźwy. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą oględziny. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności wypadku – informował w środę przed południem kom. Kamil Gołębiowski.
Przyczyny i dokładny przebieg tragedii są przedmiotem śledztwa policji i prokuratury. Mundurowi apelują jednocześnie o więcej ostrożności – i do kierowców i do pieszych. Zimowe warunki drogowe często są niekorzystne, a o tragedię nie trudno. Uważajcie na siebie!