Włodawa: Nie miał dość gościny u rodziny. Teraz gości w więzieniu!

i

Autor: Pixabay/ErikaWittlieb

Włodawa: Nie miał dość gościny u rodziny. Teraz gości w więzieniu!

2020-09-01 9:33

Gość w dom, Bóg w dom... – hołdując polskiemu przysłowiu, 42-latek spod Włodawy wybrał się w gościnę do rodziny. I rozgościł się na dobre, popijając trunki i imprezując na całego. Zapomniał o innym polskim przysłowiu mówiącym o tym, że „gość i ryba trzeciego dnia cuchnie”. A to pasowało do niego jak ulał: „świnia i gość nigdy nie ma dość”. Z gościny musieli wyprowadzić go policjanci, a trafił prosto do... więzienia.

Jak informują policjanci z Włodawy, kilka dni temu dostali dość osobliwe zgłoszenie. – Wynikało z niego, że mieszkania nie chce opuścić mężczyzna, który przyszedł do swojej rodziny „poimprezować” – prezycuje Elwira Tadyniewicz z włodawskiej policji. – Mężczyzna miał znajdować się pod znacznym działaniem alkoholu i zanieczyszczać dom zgłaszającej.

Zobacz też: Lubelskie: ALARMY w szkołach. Ktoś GROZIŁ, że je wysadzi. Głupi „żart” na 1 września

Wkrótce na miejscu pojawili się policjanci. Na własne oczy zobaczyli, że prosząca o pomoc kobieta nie przesadza. Rozparty w salonie siedział pijany jak bela 42-latek.

Postanowili wyprosić go z domu, który okupował. Sprawdzili jego personalia.

Po sprawdzeniu w systemach okazało się, że mieszkaniec gminy Wyryki jest osobą poszukiwaną za przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece i ma do odbycia karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności – puentuje Tadyniewicz.

W Lublinie otwarto jedną z najnowocześniejszych szkół w Polsce