Żeby wygrać, trzeba grać – mawiają niektórzy. Żeby los się do nas uśmiechnął, musimy mu pomóc i wziąć sprawy w swoje ręce. Nieco opacznie zrozumiał to 39-latek z Białej Podlaskiej, który w sobotę chciał ukraść kilkaset zdrapek z kiosku z prasą! Został złapany na gorącym uczynku. Ciekawe, ile by wygrał, gdyby mógł sprawdzić zawartość wszystkich kartoników, kuponów loterii…
Funkcjonariusze zostali powiadomieni o włamaniu w sobotnie popołudnie i ruszyli na miejsce. – Policjanci potwierdzili zgłoszenie, zatrzymali też na gorącym uczynku amatora cudzego mienia. Jak ustalili mundurowi, sprawca wszedł do kiosku, wyłamując fragment jednej ze ścian budynku – informuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Zobacz też: Razem z bratem porwał żonę! Siłą wrzucił ją do bagażnika. Zgroza pod Biłgorajem
Co najcenniejszego można ukraść z kiosku z prasą? Jak wynieść wszystkie łupy? Ten złodziej miał konkretny plan i cel. Funkcjonariusze znaleźli przy nim kilkaset zdrapek naszykowanych do wyniesienia. Sam sprawca kradzieży wynieść się jednak nie zdołał. Został zatrzymany na gorącym uczynku.
Polecany artykuł:
– Okazało się, że jest to 39-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej – dodaje Salczyńska-Pyrchla. – Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Odpowiadał będzie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo.
Straty oszacowano na co najmniej tysiąc złotych. Za kradzież z włamaniem grozi kara 10 lat więzienia. W przypadku 39-latka jej wymiar może zostać zwiększony o połowę – za recydywę.