Pojawili się na szczególnie obleganych przystankach i pętlach autobusowych. W skład trzyosobowej brygady kontrolerskiej wchodzi policjant, strażnik miejski i pracownik nadzoru ruchu MPK, lubelskiego przewoźnika. – Działania mają na celu przypomnienie pasażerom o obowiązku zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki – tłumaczy kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Ci, którzy się po prostu zapomnieli, mogą liczyć na prezent w postaci darmowej maseczki. Przygotowano ich 3,5 tysiąca.
Zobacz też: Koronawirus. Ogrom zakażeń w Lubelskiem. Nowe dane MZ 18.10.2021
„Twardym antymaseczkowcom” taryfa ulgowa się jednak nie należy. Policjanci będą także reagować i stanowczo egzekwować łamanie obowiązujących przepisów związanych z pandemią koronawirusa.
– Z pewnością osoby niestosujące się do ograniczeń, dystansu społecznego czy zakrywania ust i nosa maseczką, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi – dodaje kom. Gołębiowski.