
Spis treści
Samochody z Ukrainy zalewają polskie drogi
Od początku wojny na Ukrainie po polskich drogach jeździ coraz więcej samochodów na ukraińskich tablicach rejestracyjnych. Część z nich to auta, które mają tu tylko tymczasowy postój, ale tysiące pozostają w kraju na stałe, stając się częścią ruchu drogowego. Nic więc dziwnego, że eksperci zwracają uwagę, że tak duży napływ pojazdów stawia nowe wyzwania związane z kontrolą ich stanu technicznego i bezpieczeństwem na drogach.
Ukraińskie auta będą musiały mieć polski przegląd. Nadchodzą zmiany w prawie
Jak podaje portal auto-swiat.pl, Ministerstwo Infrastruktury szykuje istotną zmianę przepisów, która w największym stopniu dotknie kierowców aut z Ukrainy i Białorusi. Obecnie pojazdy zarejestrowane poza Unią Europejską mogą poruszać się po polskich drogach bez obowiązku wykonywania badań technicznych w Polsce. To jednak wkrótce ma się zmienić.
Polscy kierowcy za brak aktualnego przeglądu narażeni są na zatrzymanie dowodu rejestracyjnego i kary finansowe. Tymczasem auta spoza UE korzystają z luki prawnej i nie podlegają polskiemu systemowi badań. To budzi obawy o stan techniczny tych pojazdów i realne zagrożenie na drogach.
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Najbardziej awaryjne auta używane
Obowiązkowe badania techniczne dla wszystkich
Resort infrastruktury ogłosił, że pracuje nad nową ustawą, która zobowiąże właścicieli samochodów spoza UE do przeprowadzania przeglądów technicznych w Polsce, jeśli ich pojazdy przebywają w kraju przez dłuższy czas. Projekt jest już w fazie konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych.
Ministerstwo podkreśla, że nowe przepisy nie mają charakteru restrykcyjnego, lecz służą zwiększeniu bezpieczeństwa na drogach. Obowiązkowe przeglądy mają pomóc w wyeliminowaniu z ruchu pojazdów niesprawnych, a tym samym zmniejszyć ryzyko wypadków. Dodatkowo dzięki wprowadzeniu jednolitych zasad kierowcy aut z Ukrainy, Białorusi czy innych krajów spoza UE będą traktowani na równi z polskimi kierowcami.