Specjaliści doradzają montowanie ich na tylnej kanapie, tyłem do kierunku jazdy. Jak zaznaczają, wbrew pozorom jest to wygodniejsze, ale przede wszystkim bezpieczniejsze.
– Przede wszystkim pamiętajmy o odpowiednim mocowaniu fotelika. Starsze dzieci mogą być przewożone przodem, ale młodsze zdecydowanie lepiej „tyłem” do kierunku jazdy – mówi Marcin Węgrzynek, ekspert.
– Chodzi przede wszystkim o zminimalizowanie ryzyka urazów, a kwestia kontaktu z rodzicem, jest jak najbardziej do rozwiązania i nie powinna być priorytetem – dodaje Węgrzynek.
Kluczowe też jest odpowiednie mocowanie fotelika, zbyt luźny nie spełni swojej funkcji. Powinien też być dobrany do wzrostu i wagi przewożonego dziecka. Eksperci zalecają też, aby nie kierować się rekomendacjami znajomych, a skontaktować z profesjonalnymi doradcami. Na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać!