Nigdy nie popełniaj takiego błędu! Po raz kolejny apelujemy o więcej ostrożności, apelują też policjanci, którzy teraz szukają oszustów i straconych pieniędzy. 39-latka z powiatu lubelskiego, zamiast zarobić, straciła 120 tys. złotych!
– Za namową rzekomego doradcy zainstalowała na swoim komputerze tak zwany zdalny pulpit. Wykorzystał to oszust, który na oczach pokrzywdzonej wyprowadził z rachunku wszystkie oszczędności i zaciągnął pożyczki – informuje kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Polecany artykuł:
Mundurowi apelują o rozwagę i zapowiadają ściganie oszustów, którzy okradli 39-latkę spod Lublina. Odnalezienie ich może być jednak niełatwe. Podobnie jak odzyskanie straconych pieniędzy. Kobieta zrozumiała swój błąd i zgłosiła się na policję. Wcześniej jednak podjęła fatalną decyzję…
Jak tłumaczyła mundurowym: chciała zarobić. Wybór padł na… handel kryptowalutami. Zgodziła się na propozycję „brokera”, który zadzwonił do niej z ofertą. – Mężczyzna zaproponował, że firma może zająć się prowadzeniem inwestycji i zarabianiem pieniędzy dla 39-latki. Konsultant polecił jej zainstalowanie na komputerze programu do zdalnej obsługi. Po zainstalowaniu aplikacji kobieta przekazała „doradcy” numer połączenia z aplikacją. To pozwoliło sprawcom dowolnie dysponować oszczędnościami 39-latki – relacjonuje Gołębiowski.
Wszystko działo się na oczach i za zgodą mieszkanki powiatu lubelskiego. Kobieta uwierzyła oszustowi i była przekonana, że jest to element inwestycji. Łącznie straciła ponad 120 tysięcy złotych.
Zobacz też: Zofiówka: Wypadek busa na DK 82. Sprawca uciekł! Osiem osób w szpitalach
Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność i zachęcają do kierowania się zasadą ograniczonego zaufania – nie tylko na drodze. – Nie należy wierzyć w zapewnienia osoby, która proponuje nam szybki i wysoki zysk. Nie zgadzajmy się na instalowanie na komputerze aplikacji dającej możliwość zdalnego kierowania urządzeniem, nawet jeśli rzekomy doradca inwestycyjny zapewnia, że jest to bezpieczne i jednocześnie konieczne do inwestowania. Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili – ostrzega kom. Kamil Gołębiowski. Jeśli już padniemy ofiarą oszustów – musimy jak najszybciej powiadomić bank i policję.