SMS z ostrzeżeniem trafia na komórki osób przebywających w województwach: śląskim, małopolskim, podkarpackim, lubelskim, świętokrzyskim, mazowieckim (powiaty: garwoliński, kozienicki, białobrzeski, przysuski, szydłowiecki, radomski, Radom, lipski, zwoleński).
„Uwaga! Dziś i w nocy (21/07) bardzo silny wiatr, burze i grad. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Nie chowaj się pod drzewami. Jeśli możesz – zostań w domu” – treść Alertu RCB.
SMS z ostrzeżeniem trafia do wszystkich osób na wspomnianym obszarze. Niezależnie od tego, czy tam mieszkają, czy przebywają tam np. na wakacjach. Alertów RCB nie da się włączyć i wyłączyć – trafiają do każdej osoby na zagrożonym terenie.
Skąd takie ostrzeżenia? Na terenie 12 województw w kraju obowiązują ostrzeżenia przed intensywnymi burzami z gradem, wydane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na południu i wschodzie kraju obowiązuje II stopień zagrożenia. Nawałnice mogą tam spowodować duże straty.
Czego należy się spodziewać? W regionach, do których trafiły ostrzeżenia RCB, synoptycy przewidują burze (miejscami z gradem), opady deszczu do 50 mm i silny, porywisty wiatr, z prędkością do 100 km/h.