SKATOWAŁ GO nożem i zostawił w kałuży krwi. Poszło o… kobietę. MAKABRA w Lubartowie

i

Autor: Pixabay/MikeWildadventure

SKATOWAŁ GO nożem i zostawił w kałuży krwi. Poszło o… kobietę. MAKABRA w Lubartowie

2020-12-07 15:58

Makabryczna historia z Lubartowa (woj. lubelskie). W nocy z soboty na niedzielę przed jednym ze sklepów doszło do krwawej awantury. Mężczyzna skatował 46-latka nożem i zostawił go w kałuży krwi. Prawdopodobnie poszło o… kobietę. Sprawca ataku został już zatrzymany, choć salwował się ucieczką na dach.

Historia jak z filmu, tyle tylko, że wydarzyła się naprawdę i jedynie cudem nie zakończyła się jeszcze bardziej tragicznie. Makabryczna kłótnia w Lubartowie miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę przed jednym ze sklepów spożywczych na terenie miasta.

Zobacz też: KRWAWY trójkąt rodzinny w Lublinie. Uderzył brata SIEKIERĄ w głowę, bo... NAKRYŁ GO z własną żoną

Kłótnia to mało powiedziane, bo jednym z argumentów w tej „dyskusji” był nóż. Mężczyzna skatował znajomego i zostawił go w kałuży krwi. Gdy na miejscu pojawili się policjanci, zastali 46-latka z – jak relacjonują – widocznymi ranami kłutymi. Oświadczył, że zna sprawcę ataku.

Super Raport 07.12 (Goście: Marcin Kierwiński - PO oraz Waldemar Buda - wiceminister funduszy i polityki regionalnej, PiS)

Policjanci ruszyli w pościg. Trop był jasny i czytelny, ale nożownik nie zamierzał dać się złapać. Do czasu. – Dzięki uzyskanym informacjom mundurowi natychmiast przyjechali pod wskazany adres. Tam nie zastali mężczyzny, jednak w trakcie rozmowy z lokatorami usłyszeli, że ktoś chodzi po dachu. Jak się okazało, tą osobą był właśnie poszukiwany przez nich mężczyzna – relacjonuje st. sierż. Jagoda Stanicka z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.

Krwawa jatka miała jeden powód – zapewne piękny. Poszło o… kobietę. – Między mężczyznami doszło do konfliktu na tle prywatnym – potwierdzają policjanci. Śledczy ustalają teraz dokładne okoliczności makabry w Lubartowie.

Sprawa jest poważna. 35-letni mężczyzna odpowie za usiłowanie zabójstwa.