Zdziwiony był także kierowca skutera: nie dość, że był nieświadomy niebezpiecznych poczynań, to jeszcze nie wiedział, jak znalazł się na dwupasmówce. W tak osobliwą podróż 75-latek z Ułęża wybrał się we wtorek rano.
Zobacz też: Lubelskie: MAKABRYCZNE wypadki podczas WAKACJI 2020! Czarna seria na drogach [ZDJĘCIA]
– Wczoraj tuż przed godziną 9.00 dyżurny ryckiej komendy odebrał kilka zgłoszeń od kierowców jadących drogą ekspresową S17 – opowiadają policjanci. – Dzwoniący informowali, że na pasie drogi prowadzącym w kierunku Warszawy pod prąd porusza się mężczyzna na skuterze.
Na miejsce natychmiast ruszył radiowóz. Sytuacja była bardzo poważna, w każdej chwili mogło dojść do tragedii. Na szczęście starszym kierowcą zaopiekował się inny kierujący. – Zatrzymał się na pasie awaryjnym i dał mu znać, że porusza się złym pasem. 75-letni mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć w jaki sposób tam się znalazł. Był trzeźwy - dodają mundurowi.