Ostatnie miesiące minęły urzędnikom na uporaniu się z problemami dotyczącymi uwarunkowań środowiskowych czy prywatnych działek. Niektórzy mieszkańcy odwoływali się od decyzji o przebiegu drogi.
– Mieszkańcy samej Stężycy, przez którą wiedzie obecna droga, mocno starali się o budowę drogi omijającej ich miejscowość – przyznaje Zdzisław Szwed, członek Zarządu Województwa Lubelskiego. – Było sporo pretensji, że ta droga jest tak mocno eksploatowana oraz, że prowadziła ona przez centrum. Budowa obwodnicy Stężycy wpisuje się w plany obecnego rządu, który chce wybudować 100 obwodnic mniejszych miast.
Wykonawca ma czas do końca października 2020 roku na uporanie się z budową. Łączny koszt inwestycji to ponad 55,5 mln zł.