Andrzej Duda

i

Autor: PAP/Pawel Supernak; Twitter/Amichai Stein Andrzej Duda

Tragedia w Przewodowie

Rakiety, które spadły na Polskę były rosyjskie czy ukraińskie? Prezydent Duda ujawnia ustalenia służb

2022-11-16 12:50

Mnożą się pytania na temat tego, czy rakiety, które spadły na Polskę we wtorek, 15 listopada 2022, były ukraińskie czy rosyjskie. Głos w sprawie zabrał prezydent Andrzej Duda, który przekazał najnowsze ustalenia służb. Okazuje się, że rakieta była produkcji rosyjskiej. Czy została wystrzelona przez Rosjan w kierunku Polski?

Jakie rakiety spadły na Polskę: rosyjskie czy ukraińskie?

Po ok. 20 godzinach od ataku rakiet na Polskę poznaliśmy pierwsze ustalenia służb dotyczące tragicznych wydarzeń we wsi Przewody na Lubelszczyźnie. Polacy z niecierpliwością czekają na informacje, czy rakiety, które spadły na Polskę były rosyjskie, czy ukraińskie. W środę, 16 listopada 2022, prezydent Andrzej Duda ujawnił szczegóły zdarzenia. Okazuje się, że była to najprawdopodobniej rakieta produkcji rosyjskiej, jednak należy wyraźnie podkreślić, że nie jest to jednoznaczne z tym, że mieliśmy do czynienia z rosyjskim atakiem na Polskę. - Na terytorium Polski spadła najprawdopodobniej rakieta produkcji rosyjskiej z lat 70. Kto wystrzelił tę rakietę? Nie mamy w tej chwili żadnych dowodów na to, że rakieta ta została wystrzelona przez stronę rosyjską. Natomiast wiele wskazuje na to, jest wysokie prawdopodobieństwo, że była to rakieta, która służyła obronie przeciwrakietowej, czyli była użyta przez siły obronne ukraińskie - podkreślił prezydent.

Przeczytaj także: To oni zginęli w wybuchu pod Hrubieszowem. Przewodów opłakuje Bogdana i Bogusława. Kim byli?

Andrzej Duda o ataku Rosji na Polskę: "Nic na to nie wskazuje"

Andrzej Duda odniósł się także do spekulacji na temat możliwego ataku Rosji na Polskę. - Nic, absolutnie nic nie wskazuje na to, że był to intencjonalny atak na Polskę. To, co się stało - czyli, że na naszym terytorium spadła rakieta - nie było działaniem intencjonalnym. Nie była to rakieta, która była wymierzona, wycelowana w Polskę. W istocie zatem nie był to atak na Polskę - uspokajał prezydent. - Nie mamy absolutnie żadnej wskazówki lub poszlaki, która by nam pozwalała twierdzić, że był to atak na Polskę, że ta rakieta została intencjonalnie skierowana po to, żeby uderzyła w terytorium Polski, najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek - dodawał prezydent na konferencji prasowej po spotkaniu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.

Prezydent jednoznacznie wskazał jednak na winę Rosji, w związku z masowym atakiem, który nastąpił we wtorek, 15 listopada 2022. - Ukraina broniła się - co oczywiste i zrozumiałe - także wstrzeliwując rakiety, których zadaniem było strącenie rakiet rosyjskich. W związku z powyższym mieliśmy do czynienia z bardzo poważnym starciem wywołanym przez stronę rosyjską, tak jak i cały konflikt. W istocie zatem, winę za całe wczorajsze starcie z całą pewnością ponosi strona rosyjska - oświadczył prezydent Duda.

Przewodów dzień po tragedii. Zobacz, jak wygląda wygląda wieś, na którą spadły rakiety - KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ, ABY PRZEJŚĆ DO GALERII

Relacja mieszkańca Przewodowa po eksplozji. “To mogłem być ja...”
Sonda
Czy wybuch w Przewodowie wywoła eskalację wojny, czy będzie pojedynczym incydentem?