Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. Krowa, krocząc po płycie gnojowej, czyli miejscu w zbiorniku, na którym znajduje się otwór do opróżniania zawartości, nieopatrzenie stanęła tylną nogą w dziurę. A potem wpadła do środka cała.
Na szczęście gospodarze byli w pobliżu i słysząc rozpaczliwie muczenie, ruszyli na pomoc. Na miejscu szybko znalazła się straż pożarna z Puław, Żyrzyna i Kotlin.
– Nasze działania polegały na wypompowaniu cieczy znajdującej się w zbiorniku za pomocą pompy szlamowej w celu umożliwienia dostępu ratownikowi do zwierzęcia i założenia pasów do ewakuacji – opowiadają strażacy z OSP w Żyrzynie. – Następnie strażacy powiększyli otwór za pomocą pił do cięcia betonu i stali oraz ewakuowali zwierzę ze zbiornika.
Krasula jest cała i zdrowa.