Piekło mieszkanki gminy Zamość przerwało dopiero policyjna interwencja. Zrozpaczona kobieta w niedzielę zadzwoniła po pomoc na numer alarmowy 112.
– Poinformowała, że jej nietrzeźwy syn wszczął awanturę, podczas której wyzywał ją słowami wulgarnymi, szarpał, popychał i groził, że pozbawi ją życia – informuje asp. Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
73-latka była przestraszona. Przyznała, że jej syn zachował się tak nie po raz pierwszy. Już wcześniej był agresywny, uderzał ją rękami po całym ciele. Kobieta bała się o swoje życie!
53-letni mężczyzna został zatrzymany. Jest podejrzewany o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad własną matką.
– Mężczyzna usłyszał zarzuty, a sąd, po analizie akt postępowania, chroniąc życie pokrzywdzonej kobiety, postanowił na najbliższe trzy miesiące odizolować 53-latka, stosując środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania – informuje Krukowska-Bubiło.
Za znęcanie się nad osobą najbliższą 53-latkowi grozi kara pięciu lat pozbawienia wolności.