TV
Pogoda
Wideo
Portal na Placu Litewskim w Lublinie, najbardziej reprezentacyjnym miejscu Koziego Grodu stanął już w maju 2021 roku i połączył lublinian, a jakże, z Wilnem i jego mieszkańcami. Tam też oko kamery stanęło w reprezentacyjnym miejscu. Teraz do tych dwóch miast dołączyły światowe giganty, Nowy Jork i Dublin! - Cieszymy się, że nasz Portal zyskuje coraz większy zasięg i popularność, otwierając przed nami nowe możliwości komunikacji i współpracy na skalę międzynarodową. Dzięki instalacji możemy od teraz zajrzeć na nowojorski Manhattan oraz do centrum Dublina, dzielić się kulturą, doświadczeniami oraz wspólnie inicjować nowe projekty - mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, Zastępczyni Prezydenta Miasta Lublin ds. Kultury, Sportu i Partycypacji.
Portal w Lublinie. Co to jest i jak działa?
"PORTAL" to instalacja, która poprzez kamery i duży okrągły ekran przekazuje za pośrednictwem łącza internetowego obraz w czasie rzeczywistym. Pomysłodawcą projektu jest litewski artysta Benediktas Gylys, którego fundacja jest inicjatorem przedsięwzięcia. Od pewnego czasu Nowy Jork i Dublin łączyły się ze sobą w parze, teraz wszystkie cztery miasta połączą się razem na stałe.
- Jesteśmy zachwyceni, że w końcu możemy połączyć wszystkie cztery instalacje Portalu. Misją projektu jest budowa wielu Portali, które razem tworzą globalną całość - most do zjednoczonej planety, który zaprasza ludzi z odległych kultur do spotkań ponad granicami, różnicami i narracjami - mówi Benediktas Gylys, założyciel i pomysłodawca portals.org., zapowiadając, że to wkrótce do sieci dołączą kolejne miejsca.
i
Co widać przez Portal? "Ty, to naprawdę jest Nowy Jork"
W Nowym Jorku instalacja pojawiła się w jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc Manhattanu – Flatiron South Public Plaza na Broadwayu, obok słynnego Flatiron Building. To wybudowany ponad 100 lat temu "biurowiec - żelazko", który jest jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc Wielkiego Jabłka. Z kolei w Dublinie Portal został zainstalowany przy głównej ulicy stolicy, O’Connell Street i skierowany jest na budynek The General Post Office oraz słynny monument The Spire.
- Ty, to naprawdę jest Nowy Jork - rozprawiają między sobą koledzy patrząc w ekran, gdzie trwa amerykański dzień. Nowojorczycy przygotowali sobie transparenty powitalne, machają do nas, przybijają "piątki," robią sobie zdjęcia. Identycznie jak Polacy, Irlandczycy i Litwini. - Jesteśmy tacy sami... - mówi starszy pan po dłuższej obserwacji tych zza szkła.
Polecany artykuł:
"Czuję się lublinianką i obywatelką świata"
Transmisja na żywo z Dublina i Nowego Jorku będzie prowadzona codziennie w godz. 14.00-21.00 (CET), natomiast pomiędzy Lublinem a Wilnem, tak jak dotychczas, przez całą dobę. - Super pomysł, naprawdę czuję się lublinianką i obywatelką świata - nie ukrywa satysfakcji z lubelskiego Portalu Agnieszka Szczepańska, która przyszła "przywitać" się z tymi po drugiej stronie. - Uważam, że to kolejny punkt na mapie Lublina, który zachęca, żeby tu być.
