Poniatowa (pow. opolski) na Lubelszczyźnie. Przed jednym z bloków pijana matka porzuciła maleńkie dziecko! Zostawiła niemowlę w wózku, a sama „poszła” do mieszkania. Podczas świętowania zdecydowanie za dużo wypiła. Jak mogła zrobić coś takiego?!
W szoku byli też sąsiedzi, którzy widzieli, co się dzieje. 29-latka nie była w stanie sama wejść do mieszkania, a wózek z niemowlakiem zostawiła przed blokiem. Ludzie zajęli się porzuconym dzieckiem i wezwali policję. Wszystko wydarzyło się w Poniedziałek Wielkanocny, około godz. 18.00.
– Policjanci ustalili, że matka nie była w stanie zabrać dziecka na górę, więc poszła do mieszkania sama, pozostawiając je przed blokiem. Policyjne badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kobiety blisko dwa promile alkoholu – informuje asp. szt. Edyta Żur z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Dzięki reakcji sąsiadów nie doszło do żadnej tragedii, ale gdyby nie oni, cała historia mogłaby mieć tragiczny finał. Niemowlę zostało zbadane przez załogę karetki pogotowia, a pijana matka trafiła do izby zatrzymań.
– Prowadzone w tej sprawie postępowanie pozwoli ustalić, czy swoim postępowaniem mieszkanka Poniatowej nie naraziła swojego dziecka na niebezpieczeństwo. O zdarzeniu zostanie również powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich, który przyjrzy się kwestii sprawowania opieki nad dzieckiem – zapowiada Żur.
Policjantka przypomina, że za tak nieodpowiedzialne zachowanie grożą surowe kary. Gdy pijany opiekun narazi podopiecznych na niebezpieczeństwo zagrażające zdrowiu lub życiu, może być ukarany grzywną, naganą lub karą pozbawienia wolności na okres od trzech miesięcy do pięciu lat.