Po weselu POBIŁ ją i OKRADŁ! Uciekł jej autem. Na jaw wyszła jego MROCZNA przeszłość

i

Autor: pixabay.com/ninocare

Po weselu POBIŁ ją i OKRADŁ! Uciekł jej autem. Na jaw wyszła jego MROCZNA przeszłość

2020-08-04 13:08

Nieprawdopodobne! Pobił ją i okradł po weselu. Partner nie miał litości dla swojej wybranki. Ona trafiła do szpitala, a on... uciekł jej autem. Długo nie nacieszył się wolnością, bo został zatrzymany w Garwolinie. To jednak nie był koniec. Na jaw wyszła jego mroczna przeszłość! Będzie też musiał zapłacić za to, co zrobił po feralnym przyjęciu weselnym.

Szokująca historia miała swój początek na Lubelszczyźnie, a konkretnie w gminie Puchaczów, choć jej bohaterowie to mieszkańcy Pomorza. Przyjechali tu na wesele do rodziny. Zabawa może i była szampańska, ale później zaczęło się piekło.

Pijany 41-latek wszczął karczemną awanturę. Nie poprzestał jednak na ostrych słowach, ale przeszedł też do czynów. Zabrał swojej wybrance kluczyki do samochodu oraz portfel.

Gdy kobieta chciała odzyskać swoją własność, awanturnik popchnął ją z całej siły na stolik. Kobieta nie mogła wstać i nabrać powietrza, zaś partner odjechał jej samochodem wartym 40 tys. zł, zabierając jednocześnie telefon, portfel, pieniądze i dokumenty – informują łęczyńscy policjanci, zajmujący się tą sprawą.

Ona trafiła do szpitala, a on uciekł. Zapewne spodziewał się, że wkrótce policja ruszy za nim w pościg. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Nie dość, że zaatakował i okradł swoją wybrankę, to jeszcze uciekł, komplikując swoją sytuację. W chwili zatrzymania miał 0,7 promila alkoholu w organizmie, a do tego... nie posiadał uprawnień do kierowania.

Na domiar złego na jaw wyszła też jego mroczna przeszłość... – 41-latek był poszukiwany dwoma listami gończymi celem odbycia kary pozbawienia wolności o łącznym wymiarze 232 dni – informują policjanci.

Skradzione rzeczy – samochód, portfel czy pieniądze – wróciły do właścicielki. Mężczyzna trafił za kraty. Teraz odpowie i za grzechy z przeszłości i za najnowsze występki. Kara może być poważna, bo za kradzież rozbójniczą może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Prof. Simon o maseczkach: Jak ktoś nie chce nosić, niech najpierw spisze testament