Aktualizacja, godz. 18.35
- Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej zostało zakończone. Uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej. Wojsko Polskie na bieżąco monitoruje sytuację na terytorium Ukrainy i pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej - przekazało w komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Wcześniej pisaliśmy:
Uwaga! Alert RCB „Zagrożenie atakiem z powietrza. Zachowaj szczególną ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. Oczekuj dalszych komunikatów." Alert RCB został przesłany do odbiorców na terenie powiatów: Chełm, chełmski, krasnostawski, łęczyński, świdnicki, włodawski (województwo lubelskie) - poinformowało na X Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Burmistrz Świdnika Marcin Dmowski i prezydent Chełma Jakub Banaszek zakomunikowali w mediach społecznościowych, że w związku z zagrożeniem z powietrza zostało wydane polecenie uruchomienia syren ostrzegawczych. Poprosili mieszkańców o zachowanie spokoju i śledzenie oficjalnych komunikatów RCB.
W sobotę Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało, że ze względu na zagrożenie uderzeniami dronów nad Ukrainą w polskiej przestrzeni powietrznej operują statki lotnictwa wojskowego. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zakomunikowała, że lotnisko w Lublinie oraz strefa kontrolowana wokół lotniska zostały zamknięte dla operacji lotniczych. - W związku z zagrożeniem ze strony rosyjskich dronów operujących nad Ukrainą w pobliżu granicy z Polską, w naszej przestrzeni rozpoczęło się prewencyjne operowanie lotnictwa - polskiego i sojuszniczego. Naziemne systemy obrony powietrznej osiągnęły stan najwyższej gotowości - napisał na X premier Donald Tusk.
W nocy z wtorku na środę (9/10 września) Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne. Te drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Szczątki bezzałogowych maszyn znaleziono do tej pory w 17 miejscach na terenie pięciu województw.