Rosyjskie drony nad Polską. Prokuratura podjęła ważną decyzję

2025-09-12 16:18

Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie przejął śledztwo w sprawie wszystkich przypadków znalezienia dronów w Polsce. Dochodzenie ma wyjaśnić okoliczności naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej w nocy z wtorku na środę. Szczątki bezzałogowych maszyn znaleziono już w 17 miejscach na terenie pięciu województw.

  • Śledztwo w sprawie dronów znalezionych w Polsce przejął Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
  • Celem dochodzenia jest wyjaśnienie okoliczności naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej w nocy z wtorku na środę.
  • Fragmenty dronów znaleziono w 17 miejscach w pięciu województwach.

Śledztwo w sprawie dronów nad Polską pod lupą prokuratury

Prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie poinformowała o wszczęciu śledztwa. – Zakresem śledztwa objęte zostały wszystkie zdarzenia związane z nielegalnym przekroczeniem granicy Rzeczypospolitej Polskiej przez niezidentyfikowane obiekty latające w nocy z 9 na 10 września tego roku, co oznacza, że wszystkie postępowania prowadzone na terenie zarówno Lubelszczyzny, jak i całego kraju będą prowadzone przez Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie – wyjaśniła prokurator Dębiec.

Śledztwo ma wyjaśnić, czy doszło do sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach. Chodzi o wykonanie lotów przy użyciu kilkunastu bezzałogowych statków powietrznych, które przekroczyły granicę Polski bez wymaganego zezwolenia. Prokuratura bada, czy naruszono przepisy art. 165 Kodeksu karnego oraz art. 212 ustawy Prawo lotnicze.

Prok. Dębiec zdementowała doniesienia medialne o rozważanych zarzutach dla dowódcy operacyjnego Sił Zbrojnych w związku z decyzją o zestrzeleniu niezidentyfikowanych obiektów latających. – Takiego wątku w tym postępowaniu nie ma – podkreśliła.

Co spadło na dom w Wyrykach Woli?

Prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących obiektu, który spadł na dom mieszkalny w Wyrykach Woli. – Te szczegóły muszą pozostać na razie tajemnicą śledztwa, zarówno z uwagi na fakt, że to śledztwo znajduje się w bardzo początkowym stadium, jak i biorąc pod uwagę wagę tego postępowania – tłumaczyła prok. Dębiec.

W czwartek informowano, że prokuratura nie ustaliła „ponad wszelką wątpliwość”, czy był to dron bądź jego elementy. W wyniku zdarzenia zniszczony został dach domu, uszkodzone ściany i samochód. Nadzór budowlany zezwolił rodzinie na powrót do parteru budynku.

Władze lokalne zapewniają pomoc poszkodowanym. Mieszkańcy mają zapewniony lokal zastępczy, a wkrótce przeniosą się do mieszkania nad ośrodkiem zdrowia. Rzeczoznawca szacuje straty, które wstępnie oszacowano na ok. 300 tys. zł.

Super Express Google News
Garda: Rosjanie ćwiczą ataki na Polskę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki