Kompletnym brakiem wyobraźni "wykazał się" 34-letni mężczyzna, który wsiadł za kółko i ruszył po alkohol. Sęk w tym, że we krwi miał ponad dwa promile alkoholu. Mężczyzna prowadząc mazdę nie zachował należytej staranności i uderzył w ogrodzenie dawnej szkoły. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu oraz przekazali go osobie wskazanej za pokwitowaniem. - 34-latek odpowie przed sądem za wykroczenie które popełnił oraz za jazdę bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości za co grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - czytamy na stronie lubelskiej policji. Funkcjonariuszom udało się również ustalić, że 34-latek jechał bez pasów bezpieczeństwa, a w przeszłości nigdy nie posiadał prawa jazdy.
szok
Pijany jak bela rąbnął w ogrodzenie szkoły. Jechał po alkohol
2022-12-27
14:51
Oto do czego może doprowadzić chęć napicia się alkoholu za wszelką cenę. 34-latek wsiadł do mazdy i ruszył do sklepu. Niestety, znajdował się pod wpływem alkoholu, nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa i uderzył w ogrodzenie dawnej szkoły. Jak się później okazało, nigdy nie miał prawa jazdy.
Jechał pijany bez powietrza w kole