Niestety, najpewniej Damian S. jechał zbyt szybko. Czerwony peugeot 307 na dość łagodnym (ale zdradliwym, jezdnia jest tam nierówna, a asfalt mocno poszarpany) zakręcie w lewo złapał pobocze. – Peugeot zjechał z drogi, spadł z nasypu, ściął drzewo, przekręcił się na dach i wpadł do położonego ok. 30 metrów dalej zbiornika wodnego – opisuje podkom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Zobacz rekonstrukcję tragicznych zdarzeń z Opatkowic: Potworna śmierć nastolatków: Darii, Kacpra i Damiana. REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ
Auto opadło jakieś 150 cm w dół. Na samo dno. Wystawały jedynie koła. Kiedy na miejscu zjawili się strażacy, nie mogli dostać się do auta. Drzwi były zablokowane. Kiedy wydobyli ich na brzeg, nikt z trójki przyjaciół już nie żył. Najprawdopodobniej utonęli – wyjaśni to sekcja zwłok młodych ludzi. Nieoficjalnie wiadomo, że nie mieli widocznych obrażeń na ciałach.
Zobacz też: Opatkowice: Trójka przyjaciół UTOPIŁA SIĘ w stawie. Mieli po kilkanaście lat! [ZDJĘCIA]
Od czwartkowego popołudnia – za dnia i w nocy – nie ma chyba dłuższych chwil, żeby nie pojawiali się w miejscu tragedii znajomi trójki przyjaciół. Nie potrafią pojąć, jak mogło do tego dojść. Damian S. wziął auto od swej opiekunki – oczywiście za jej zgodą. – To był paragrafik. Życie nauczyło go, że sam musi wypracować sobie swoją przyszłość – opowiada kolega. Był pracowity, ambitny, ale też koleżeński i taki...zwyczajny. – Wygląd modela, a wnętrze przyjaciela – kończy jego kolega.
Niestety, 11 listopada doszło do tragedii. Damian przywiózł Kacpra do dziewczyny – była na kwarantannie. Z Kacprem byli nierozłączni. Ta sama siłownia, ten sam klub sztuki walki, nawet ich dziewczyny się przyjaźniły.
– Nie pili, nie palili, nie łazili po nocach całych. Spokojni i skoncentrowani na tym, co dla nich najważniejsze – mówi SE ojciec Kacpra. – Nasz syn nigdy w życiu nie poszedł nawet na dyskotekę – dodaje pogrążony w rozpaczy.
A Daria? To urodzona sportsmenka i liderka. Już w szkole podstawowej święciła sukcesy w bieganiu, była aktywna w szkole. Chodziła nawet w poczcie sztandarowym SP 2 w Puławach.