Opatkowice: Trójka przyjaciół UTOPIŁA SIĘ w stawie. Mieli po kilkanaście lat! [ZDJĘCIA]

i

Autor: Rep. Mariusz Mucha

Opatkowice: Trójka przyjaciół UTOPIŁA SIĘ w stawie. Mieli po kilkanaście lat! [ZDJĘCIA]

2020-11-13 17:27

Mieli przed sobą całe życie, tak boleśnie i przerażająco przerwane w mętnych wodach, w dzikim stawie położonym w Opatkowicach pod Puławami. Kacper S. (+19 l.) chciał jedynie pomachać swej przebywającej na kwarantannie dziewczynie mieszkającej w tej wsi, gdzie przyjechał z nierozłącznym przyjacielem Damianem S. (+18l.) i Darią L. (+15 l.). Zginęli wszyscy troje, kiedy peugeot, którym wracali, na łuku drogi złapał pobocze i spadł z nasypu, lądując w wodzie kołami do góry.

Trudno o bardziej tragiczny w swych skutkach zbieg okoliczności.

– Do wypadku w środę na po godzinie 23.00 na drodze z Opatkowic do Łęki. Peugeot na wzniesieniu i łuku drogi biegnącej przez wał wiślany, zjechał z drogi, a następnie z nasypu wału wiślanego, gdzie wybiło go w powietrze – opowiada podkom. Ewa Rejn-Kozak z policji w Puławach. – Samochód uderzył w drzewo, po czym dachował i wpadł do zbiornika wodnego, kołami do góry – dodaje policjantka.

Zobacz też: Straszna śmierć TRÓJKI nastolatków w Opatkowicach. Zginęli UWIĘZIENI w aucie [ZDJĘCIA]

I dlatego cała trójka zginęła straszliwą śmiercią, najpewniej topiąc się w blaszanej pułapce. Bo pomoc przyszła praktycznie od razu. – Służby ratownicze zostały powiadomione bardzo szybko przez osoby, które jechały samochodem z przeciwka – dodaje Rejn-Kozak

Opatkowice: Byli piękni, młodzi… MAKABRYCZNY koniec Darii, Damiana i Kacpra

Zaczęła się dramatyczna walka z czasem. Aby myśleć o uratowaniu trzech młodych żyć, należało najpierw wyjąć auto z wody. Niestety, choć strażacy, policjanci i ratownicy medyczni dwoili się i troili, aby pomóc, było już za późno.

Tuż przed śmiercią byli u dziewczyny Kacpra. Przebywała na kwarantannie i poprosił swego serdecznego druha (łączyła ich miłość do kulturystyki i zdrowego stylu życia oraz treningi sztuk walki) o to, aby przywiózł go, choć zobaczyć ją z daleka. To przyjaciółka Darii L.

Para łabędzi pływająca po stawie omija to miejsce. Może im żal, że nie zdołały pomóc.