Okuninka. Wisiał na bramie i krwawił! 37-latek nadział się na pręt

i

Autor: stevepb/cc0/Pixabay.com 37-latek wisiał na bramie i krwawił, po tym jak nadział się na pręt w Okunince pod Włodawą (zdj. ilustracyjne)

Okuninka. Wisiał na bramie i krwawił! 37-latek nadział się na pręt

2021-08-22 20:56

37-latek wisiał na bramie i krwawił, po tym jak nadział się na pręt w Okunince pod Włodawą. Mężczyzna pomylił domki i chciał jak najszybciej dostać się na właściwą posesję, ale prowadziła do niej zamknięta brama. Poszkodowany podstawił więc ławkę, by przejść na drugą stronę, ale zaczepił o pręt, który wbił mu się w nogę. 37-latka zabrało pogotowie.

Okuninka. Wisiał na bramie i krwawił! 37-latek nadział się na pręt

37-latek wisiał na bramie i krwawił, gdy nadział się na pręt w Okunince pod Włodawą. Do zdarzenia doszło w sobotę 21 sierpnia nad ranem, po tym jak mężczyzna pomylił domki, prawdopodobnie na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych. Poszkodowany chciał dostać się na właściwą posesję, ale uniemożliwiała to zamknięta brama, więc podstawił pod nią ławkę, by przejść na drugą stronę. Gdy przechodził przez ogrodzenie, zaczepił o pręt, który wbił mu się w nogę, a 37-latek zawisł na bramie i zaczął krwawić, nie mogąc się uwolnić. Pomogli mu dopiero wezwani na miejsce policjanci, którzy udzielili mu pierwszej pomocy, po czym mężczyznę zabrała do szpitala karetka pogotowia. Jak dodaję mundurowi, ranny znajdował się "wyraźnie pod działaniem alkoholu".

Czytaj też: Tak giną rolnicy na Lubelszczyźnie. Seria makabrycznych zdarzeń

Czytaj też: Chełm: Rozwalili ścianę, by uwolnić Zosię. Dramatyczna akcja

Dron sfilmował przerażający wypadek audi i busa