Niepokojące zachowanie starszego pana. 13-latek zadzwonił na 112

2025-12-09 14:08

W Urszulinie 13-latek zauważył starszego mężczyznę, który późnym wieczorem błąkał się w rejonie przystanku autobusowego i nie potrafił powiedzieć, gdzie mieszka. Chłopiec wezwał pomoc, a policjanci ustalili tożsamość 62-latka i bezpiecznie odwieźli go do rodziny. Dzięki szybkiej reakcji nastolatka sytuacja nie zakończyła się groźniej.

Niepokojące zachowanie starszego pana. 13-latek zadzwonił na 112

i

Autor: KWP Białystok/ Materiały prasowe

W sobotę (6.12) w Urszulinie doszło do sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie, gdyby nie szybka reakcja młodego mieszkańca. 13-latek zwrócił uwagę na starszego mężczyznę stojącego w rejonie przystanku autobusowego. Zachowanie nieznajomego od razu wzbudziło jego niepokój - mężczyzna sprawiał wrażenie zagubionego i nie potrafił powiedzieć, gdzie się znajduje ani w którą stronę powinien się udać.

Zgłoszenie na numer alarmowy 112

Nastolatek nie zbagatelizował sytuacji. Po krótkiej rozmowie, podczas której mężczyzna podawał sprzeczne informacje o tym, skąd jest i dokąd zmierza, 13-latek zdecydował się zadzwonić na numer alarmowy 112. Zgłosił, że spotkał starszego, zdezorientowanego człowieka, który twierdzi, że uderzył się w głowę i nie pamięta drogi do domu.

Czytaj też: 19-latka udawała wnuczkę i wyłudziła fortunę. Policyjna akcja zakończyła ich ucieczkę

Policjanci szybko ustalili jego tożsamość

Na miejsce został skierowany patrol z Urszulina. Dzielnicowy po rozmowie z mężczyzną ustalił zarówno jego dane, jak i miejsce zamieszkania. Jak się okazało, dezorientacja nie wynikała z urazu, lecz ze znacznego działania alkoholu. 62-latek nie wymagał pomocy medycznej. Policjanci odwieźli go do rodziny mieszkającej na terenie gminy Urszulin.

Zobacz też: Umierała w centrum Lublina. Dotarliśmy do świadka dramatu. "Jakby usnęła"

Postawa nastolatka godna pochwały

Dzięki czujności i odpowiedzialności 13-latka mężczyzna nie błąkał się dalej po okolicy i bezpiecznie wrócił do domu. Policja podkreśla, że właściwa reakcja młodego człowieka mogła zapobiec poważniejszym konsekwencjom, szczególnie biorąc pod uwagę późną porę i niską temperaturę.

Umarłaby w tłumie ludzi. Dramatyczna akcja na dworcu PKS w Lublinie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki