Po ostatniej Sesji Rady Miasta już wiadomo, że Ratusz zmniejszył budżet na komunikację miejską. W ubiegłym roku przeznaczono niemal 200 milionów złotych, a w 2020 jest o ponad 28 milionów mniej. Mniejsze fundusze wpłyną znacznie na kursowanie pojazdów.
- Rzeczywiście, środki na funkcjonowanie komunikacji miejskiej w tym roku będą mniejsze, jednak dopiero niebawem poznamy realne kwoty, które mają wpływ na koszt wozokilometra. To stawka rozliczeniowa, której dokonujemy z przewoźnikiem. Dopiero po poznaniu kosztów energii elektrycznej czy oleju napędowego będziemy przygotowywać ofertę przewozową - mówi Justyna Góźdź z ZTM w Lublinie.
Obecnie w autobusach trwa liczenie napełnienia poszczególnych kursów i linii. Dzieje się to za pomocą systemu bramek zamontowanych w pojazdach.
- Szczególnie interesują nas kursy w godzinach szczytowych i te weekendowe - dodaje Góźdź.
Jak zapewnia Zarząd Transportu Miejskiego, żadne połączenia nie będą likwidowane, zmieni się jednak częstotliwość kursów. Czas oczekiwania zwiększy się z 15 do około 20 minut.