Masturbował się na oczach studentek! Obrzydliwe sceny na wydziale UMCS w Lublinie. Policja apeluje do świadków

i

Autor: Nadesłane/KMP Lublin Masturbował się na oczach studentek! Obrzydliwe sceny na wydziale UMCS w Lublinie. Policja apeluje do świadków

Onanista w kajdankach

Masturbował się na oczach studentek! Obrzydliwe sceny na wydziale UMCS w Lublinie. Policja apeluje do świadków

2023-06-23 12:33

Policjanci zatrzymali 50-latka, który miał onanizować się na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej. Okazuje się, że mężczyzna może mieć na swoim koncie więcej tego typu chorych wybryków. - Dlatego zwracamy się do osób, które w ostatnim czasie były świadkami takich zdarzeń i poczuły się zgorszone o kontakt z 4. Komisariatem Policji w Lublinie - apelują policjanci.

W piątek (23.06) rano policjanci weszli z niezapowiedzianą wizytą do jednego z mieszkań na terenie miasta. - Z ustaleń operacyjnych wynikało, iż przebywa tam mężczyzna, który w ostatnim czasie miał onanizować się na terenie jednej z lubelskich uczelni. Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy kilka dni temu. Pracujący nad sprawą policjanci szybko ustalili dane mężczyzny - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP Lublin.

Onanista na wydziale filologii UMCS w Lublinie. Robił TO na oczach studentek

Udało nam się ustalić, że do opisywanego zdarzenia doszło 20 czerwca na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej, na wydziale filologicznym. Jeden ze studentów zdołał zrobić zdjęcie onaniście. Potem ktoś przerobił je na plakaty, które zawisły na ścianach uczelni z ostrzeżeniem, aby uważać na tego człowieka. - Osoba, której wizerunek został umieszczony na plakatach rozwieszonych na Wydziale Filologicznym, nie jest studentem Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Po uzyskaniu informacji o tym incydencie władze wydziału natychmiast poinformowały władze uczelni, wezwały policję oraz podjęły w tej sprawie komunikację ze studentami i pracownikami. Jednocześnie wzmocniona została ochrona wewnątrz obiektu - powiedziała "Kurierowi Lubelskiemu" Aneta Adamska, rzecznik prasowy UMCS.

Policja apeluje do świadków

Zatrzymany mężczyzna to Tomasz Ł. 50-latek kompletnie nie spodziewał się wizyty policjantów. Mieszkanie opuścił w kajdankach. Z ustaleń policjantów wynika, że incydent na uczelni nie był jedynym tego typu "zachowaniem" na koncie mężczyzny. - Mógł dopuścić się podobnych gorszących wybryków w innych w miejscach publicznych. Dlatego zwracamy się do osób, które w ostatnim czasie były świadkami takich zdarzeń i poczuły się zgorszone o kontakt z 4. Komisariatem Policji w Lublinie – ulica Zana 45, telefon 47 811 48 00 lub z najbliższą jednostką Policji pod numerem 112 - apeluje oficer prasowy.

Po zebraniu niezbędnych materiałów procesowych prokurator podejmie ostateczną decyzję o zarzutach. Za publiczne prezentowanie treści pornograficznych grozi mężczyźnie do 2 lat więzienia. Z kolei nieobyczajny wybryk zagrożony jest karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

Sonda
Byłaś/ byłeś kiedyś świadkiem nieobyczajnego wybryku?
Białystok. Zboczeniec w galerii handlowej. Nagrywał kobiety w przymierzalni