Do dramatycznego w skutkach wypadku doszło w sobotni wieczór (tuż przed godz. 20.00) na DK 48 na Lubelszczyźnie. W miejscowości Krępa zginął 27-letni kierowca.
Polecany artykuł:
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierujący pojazdem marki Volkswagen, jadąc od strony Kocka w kierunku Przytoczna, prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości do warunków ruchu, utracił panowanie nad pojazdem, najechał na bariery ochronne, a następnie dachował – relacjonuje mł. asp. Ewelina Skorupska z policji w Lubartowie.
Kierowca jechał prawdopodobnie z ogromną prędkością! Auto wypadło z drogi i koziołkowało.
27-letni kierowca, mieszkaniec Radzynia Podlaskiego, w wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu wypadku.
Dokładne przyczyny i przebieg tego tragicznego zdarzenia ma wyjaśnić policyjne i prokuratorskie śledztwo. Jednocześnie policjanci apelują o ostrożność i rozwagę na drodze.