Śmiertelny wypadek w Lublinie przy Dworku Grafa. Dziś w nocy (ok. godz. 3.30) zginął tam 57-latek. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Co tam się stało? Okoliczności tragedii bada policja i prokuratura.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący samochodem marki Seat jechał od ulicy Grafa. Mężczyzna, wjeżdżając na rondo, najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa będącemu na skrzyżowaniu motorowerzyście – informuje kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Motorowerzysta w wyniku wypadku doznał bardzo poważnych obrażeń. Reanimacja nie przyniosła efektu, mężczyzna zmarł na miejscu tragedii.
Teraz śledczy wyjaśniają dokładne okoliczności i przyczyny makabrycznego wypadku. – Funkcjonariusze wspólnie z biegłym oraz prokuratorem przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady – dodaje Gołębiowski. Ciało 57-letniego mężczyzny zostanie zbadane podczas sekcji zwłok.
47-letni kierowca seata był trzeźwy. Za spowodowanie wypadku, którego następstwem jest śmierć innej osoby, grozi do kara ośmiu lat pozbawienia wolności – przypominają policjanci. I jednocześnie po raz kolejny apelują o ostrożność i przestrzeganie przepisów.
Polecany artykuł: