Zadźgał Paulinę z zazdrości? Makabryczna zbrodnia w Lublinie

i

Autor: Policja, arch. prywatne, Mucha/SE.pl Zadźgał Paulinę z zazdrości? Makabryczna zbrodnia w Lublinie

Lublin. Bartosz J. zabił Paulinę z zazdrości? Ruszył proces 29-latka

2022-06-24 11:42

W piątek (24.06.2022) przed Sądem Okręgowym w Lublinie rozpoczął się proces 29-letniego Bartosza J. oskarżonego o zaatakowanie nożem i zabójstwo partnerki. Do makabrycznej zbrodni miało dojść podczas kłótni. Bartosz J. miał być zazdrosny o Paulinę S.(31 l.) i ugodzić ją nożem. Niestety, pomimo udzielonej pomocy, kobieta zmarła. Szczegóły poniżej.

Przypomnijmy, do dramatu doszło 20 września 2021 r. w mieszkaniu przy ul. Górnej w Lublinie. W poniedziałkowy wieczór para wspólnie z kolegą (35 l.) i przyjaciółką Pauliny S., Luizą W. (21 l.) raczyła się alkoholem. Między Bartoszem, a Pauliną miało dojść do kłótni. Mężczyzna miał być zazdrosny o kobietę.

Zdaniem prokuratora, Bartosz J. działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia kobiety ugodził ją nożem o 16-centymetrowym ostrzu powodując obrażenia brzucha i uszkodzenia narządów wewnętrznych. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła pomimo udzielonej pomocy.

Prokurator przypomniał podczas piątkowej (24 czerwca 2022) rozprawy, że oskarżony dopuścił się zabójstwa w warunkach recydywy i był wcześniej karany za rozbój.

Zobacz też: Kraśnik. Ludzie boją się o życie. Powód? Wiecznie pijana sąsiadka. "Jest nieobliczalna"

Lublin. Zabójstwo Pauliny. Bartosz J. nie przyznaje się

Jak wynika z informacji przekazanych przez Polską Agencję Prasową, doprowadzony do sądu z aresztu Bartosz J. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Wyjaśnień nie składał także podczas wcześniejszego śledztwa. Zgodził się odpowiadać na pytania obrońcy. W sądzie stawiła się także 21-letnia Luiza W. oskarżona przez prokuraturę o zacieranie śladów.

Podczas piątkowej rozprawy Luiza W. za pośrednictwem swojego obrońcy złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze proponując dla siebie karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzy lata, z obowiązkiem informowania sądu co trzy miesiące o przebiegu okresu próby i 2500 zł grzywny. Sprzeciwu nie zgłosiła prokuratura ani oskarżyciel posiłkowy, więc sąd wyłączył jej sprawę Luizy W. do odrębnego postępowania.

Termin kolejnej rozprawy sąd wyznaczył na 5 sierpnia. Za zabójstwo grozi dożywocie.