Do zdarzenia doszło w środę (18.05.2022) w Michalowie. Świadek uniemożliwił jazdę pijanemu kierowcy. Sprawę zgłosił na policję.
- Opisując zdarzenie powiedział, że kierujący volkswagenem w Michalowie wymusił pierwszeństwo przejazdu stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym, po tym wjechał na teren sklepowego parkingu. Zgłaszający przypuszczając, że kierujący volkswagenem jest pijany, również zatrzymał się na parkingu. Następnie podbiegł do auta, otworzył drzwi od strony kierowcy i wyjął kluczyki ze stacyjki - informuje starszy aspirant Dorota Krukowska–Bubiło.
Zobacz też: Opole lubelskie. Nietrzeźwy kierowca autobusu chciał zawieźć dzieci na wycieczkę
Na miejsce udali się mundurowi ze Szczebrzeszyna. Zbadali stan trzeźwości ujętego kierowcy. Okazało się, że był totalnie pijany.
- Volkswagenem kierował 58-latek z gminy Sułów, badanie wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Mężczyzna wkrótce przed sądem odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości - podaje starszy aspirant Dorota Krukowska–Bubiło.
Policjanci przypominają, że kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi do 2 lat więzienia. Sąd może wydać zakaz prowadzenia pojazdów oraz nałożyć obowiązek zapłaty na wskazany cel określonej kwoty, która może wynieść nawet 60 tysięcy złotych.
Zobacz też: Koroszczyn. Walił młotkiem w kabinę samochodu i groził śmiercią. Powód? Kierowca miał zajechać mu drogę