Ksiądz spod Zamościa ma koronawirusa! Jest w poważnym stanie. To teren diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Tej samej, z której był ks. Henryk Borzęcki z parafii Białopole, który we wtorek zmarł na koronawirusa w Puławach. Jego pogrzeb zostanie odprawiony dopiero po epidemii!
Tymczasem kolejny kapłan z woj. lubelskiego zmaga się ze śmiertelnym zagrożeniem i skutkami epidemii koronawirusa. COVID-19 zaatakował 42-letniego wikariusza spod Zamościa, z parafii Łabunie.
– Do szpitala trafił 24 marca. Jego stan jest dość poważny. Proboszcz tej parafii oraz inni księża i świeccy, z którymi zarażony ksiądz miał ostatnio kontakt, zostali poddani kwarantannie – informuje ks. Michał Maciołek, rzecznik prasowy diecezji.
Najnowsze informacje o koronawirusie: NOWE przypadki zakażenia! Ministerstwo podało dane! Koronawirus w Polsce [RELACJA NA ŻYWO]
Co z wiernymi z parafii, gdzie służyli zakażeni duszpasterze? W Białopolu i okolicach ludzie boją się koronawirusa, a chełmski sanepid zapewnia, że robi wszystko, co możliwe, by ograniczyć transmisję wirusa.
Z kolei w Łabuniach pod Zamościem i w sąsiednich miejscowościach, trwa poszukiwanie i badanie tych, którzy też mogli się zarazić. Sanepid mówi wprost i apeluje: wierni, którzy byli w kościele w Łabuniach, Żdanowie albo Majdanie Ruszowskim muszą zgłosić się do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zamościu. Więcej na ten temat w tym artykule: Sanepid szuka wiernych z kilku kościołów. Msze odprawiał ksiądz z koronawirusem.